Odcinek 1119

Igor , po raz kolejny, tłumaczy Kamilowi, że z obawy o życie Mai nie może powiedzieć policji o szantażu Gordona. Dodaje jednak, że chyba znalazł wyjście z tej trudnej sytuacji. Chwilę później idzie spotkać się z Gordonem. Na strzelnicy Jozi rzuca pod adresem Igora złośliwe uwagi. Między mężczyznami dochodzi do szarpaniny. Gordon rozdziela ich i każe im natychmiast się uspokoić. Tłumaczy Igorowi, że nie ma powodu do złościć, bo w końcu jego dziewczynie nie stało się nic złego. Chłopak daje mu dwa tysiące i zapewnia, że resztę spłaci w ratach. Prezes jest mocno rozczarowany. Cynicznie oznajmia, że te pieniądze traktuje jako spłatę odsetek i daje mu tydzień na spłatę zaległej sumy. Grozi, że jeśli tak się nie stanie Maja będzie miała do czynienia z Jozim. Igor, udając, że go to niewiele obchodzi, tłumaczy, że Maja nie jest już jego dziewczyną. Gordon poleca Joziemu, aby to sprawdził. Igor, stojąc przed domem, obserwuje przez okno krzątającą się w kuchni Maję. Kiedy dziewczyna dzwoni do niego, mówi jej, że wróci trochę później…

W dniu urodzin Brzozowscy wręczają synowi karnet na kurs prawa jazdy. Uradowany Daniel dziękuje rodzicom za ten prezent. Później wraz z ojcem pomaga przygotować jadłodajnię na imprezę. Andrzej prosi Ziębów, aby usunęli z baru alkohol. Popołudniu pojawiają się pierwsi goście. Daniel jest zachwycony, kiedy okazuje się, że przyjaciele podarowali mu cyfrowy gramofon. Zabawa rozkręca się na dobre. Niektórzy koledzy piją przyniesiony przez siebie alkohol. Młody Brzozowski odmawia jednak, kiedy kolega częstuje go drinkiem. Jakiś czas potem przychodzi Anka. Zwierza się Oli, że jej chłopak bardzo się zmienił, odkąd przespała się z nim. W końcu zrozpaczona wyznaje, że rzucił ją, bo nie chciała tego więcej robić. Koleżanka proponuje dziewczynom drinki. Anka nie odmawia. W końcu Ola również daje się namówić. Po powrocie do domu, natychmiast kładzie się do łóżka. Danuta jest poruszona, kiedy odkrywa, że córka piła alkohol…

Podekscytowana Kopczyńska mówi Izabeli, że w Niemczech spotkała się ze swoim dawnym narzeczonym i uczucie sprzed lat znowu odżyło. Wyjaśnia, że poznali się, gdy była modelką Telimeny. On, świetny rajdowiec, wyjechał do zachodnich Niemiec i obiecał, że ją tam sprowadzi. Jerzy mimochodem dopowiada dalszy ciąg ich historii. Izabela jest pod dużym wrażeniem przeżyć swojej przyjaciółki. Dodaje, że nigdy nie widziała Krystyny tak szczęśliwej Dudek, zainspirowany opowieścią Kopczyńskiej, z zapałem zabiera się do pisania powieści. Ukrywa to jednak przed żoną…