Jozi grozi Igorowi. Marta dowiaduje się, że Reni od dawna próbowała uwieść jej męża. Malinowski ma nieprzyjemności z powodu donosu.
Maja, szczęśliwa, budzi się w ramionach Igora. Obydwoje nie bardzo mają ochotę się rozstawać. Maja postanawia wziąć sobie wolne w pracy i cały dzień spędzić z ukochanym. Kiedy do Igora dzwoni prezes, chłopak odrzuca połączenie. Maja prosi go, aby został u niej na następną noc. Igor postanawia zabrać z domu trochę rzeczy i zapewnia niedługo do niej wróci. Ewa ciekawa jest jak Igorowi układa się z Mają. On wyznaje, że jest bardzo szczęśliwy. Kiedy wraca do mieszkania Mai, Jozi zajeżdża mu drogę i każe mu natychmiast wracać do pracy. Chłopak nie chce z nim rozmawiać. Jozi grozi, że jeśli nie odrobi swojego długu, to Igora i Maję może spotkać coś złego.
Filip przychodzi do Marty, aby zaopiekować się Ksawerym. Próbuje porozmawiać z żoną, ale ona nie pozwala mu dojść do słowa i szybko wychodzi do pracy. Producent informuje Martę, że ich przełożeni są bardzo zadowoleni z jej programu. Proponuje, aby uczcili to lampką wina. Marta odmawia tłumacząc, że śpieszy się do syna. Kamil tłumaczy siostrze, że Filip nie byłby zdolny do zdrady. Jest przekonany to Reni chce ich skłócić. Filip składa oficjalne wymówienie. Sadowska przypomina, że zgodnie z umową, będzie musiał pokryć koszty szkolenia, na które go wysłała. Tymczasem Maks zapewnia Martę, że Filip zawsze był jej wierny, mimo że Reni od dawna próbowała go uwieść. Później dzwoni do przyjaciela i radzi mu, aby jeszcze dziś pogodził się z żoną. Filip zjawia się u Marty. Ku jego zaskoczeniu dziewczyna wybucha gniewem. Wyrzuca mu, że przez pół roku pozwalał na zaloty szefowej. Filip zrezygnowany wychodzi…
Ola wraca do szkoły. Koleżanki mówią, że dzięki chorobie udało jej się uniknąć kilku klasówek. Viola i Matylda widząc jak bardzo Daniel jest zakochany w Oli, żartobliwie, komentują jej związek z Danielem. Marek oznajmia żonie, że jego firma w końcu zaczęła na siebie zarabiać. Danuta bardzo się cieszy i gratuluje mężowi sukcesu. Nieoczekiwanie zjawia się u nich Malinowski. Ze smutkiem informuje Zimińską, że on nie pojedzie na zawody. Wyjaśnia, że do dyrektora wpłynął donos, jakoby niewłaściwie zachowywał się w stosunku do uczniów…
Maks dowiaduje się, że inwestor, który odpowiedział na jego maila wycofał się z zakupu fabryki. Rozgoryczony mówi o tym Nowickiemu. Szef winiarni daje mu namiary do kobiety, która zrezygnowała z kupna budynku, bo sama nie miała pomysłu na jego zagospodarowanie. Sugeruje Maksowi, żeby spróbował zainteresować ją swoją wizją…