<P>Weronika budzi się ze śpiączki. Marta idzie na rozmowę kwalifikacyjną. Kamil i Zuza poznają Honoratę. </P>
Alicji trudno uwierzyć, że Weronika naprawdę poruszyła dłonią. Prosi Adama, żeby nie robił sobie zbytnich nadziei na to, że stan jego żony polepszył się. Lekarz ostatecznie pozbawia go złudzeń. Wyjaśnia, że badania nie wykazały żadnych oznak przebudzenia. Matka dziewczyny, która również jest w śpiączce mówi Roztockiemu, że wczoraj również odniosła wrażenie, że Weronika poruszyła się. Po rozmowie z Agnieszką do Adama zaczyna docierać, że zbyt uzależnił się od pomocy Domaniewskiej. Proponuje jej, żeby odtąd więcej czasu spędzała w kancelarii. Alicja wyrzuca Adamowi, że potraktował ją jak służącą, którą można w każdej chwili odprawić. Tymczasem w szpitalu Weronika budzi się ze śpiączki…
Marta, mimo wątpliwości, postanawia iść na rozmowę kwalifikacyjną do telewizji. Zabiera ze sobą Ksawerego i Maję, która ma się nim zaopiekować. Po spotkaniu z producentem wyznaje Filipowi, że praca w takiej stacji, mogłaby być spełnieniem marzeń. Nie wierzy jednak, że dostanie tę posadę. Jest też mocno zdziwiona życzliwością ze strony Sadowskiej. Popołudniu do Marty dzwoni producent z telewizji i prosi ją o złożenie projektu autorskiego programu telewizyjnego. Filip gratuluje żonie choć nie jest przekonany, czy powinna podejmować pracę...
Honorata odwiedza Romana. Hoffer proponuje, że pomoże jej przewieźć owoce do sklepu. Leśniewska nie wie, jak ma się odwdzięczyć za jego uprzejmość. Kiedy Roman na chwilę wychodzi postanawia pozmywać u niego naczynia. Nieoczekiwanie w domu zjawiają się Kamil z Zuzą. Leśniewska, bardzo zawstydzona, przedstawia się i próbuje się wytłumaczyć. Zakłopotany Roman opowiada synowi i Zuzie, w jaki sposób poznał Honoratę. Chwilę po jej wyjściu do Hofferów przychodzi Róża z szarlotką, którą upiekła na powrót Kamila. Młody Hoffer żartuje, że pobyt w Szwecji był nudny w porównaniu z tym, co dzieje się na Wspólnej…