Odcinek 1052

Rodzice Darii są bardzo szczęśliwi widząc ją całą i zdrową. Renata proponuje, żeby Sławek odwiózł córkę i byłą żonę do Frankfurtu. Marzena serdecznie dziękuje jej za okazane wsparcie. Po przyjeździe do domu wyznaje Sławkowi, że zrozumiała, jak wielką krzywdę wyrządziła Darii. Następnego dnia Dziedzic wraca do Warszawy. Mówi Renacie, że Daria przyjedzie do nich w następny weekend. Jest wdzięczny narzeczonej, że była przy nim w trudnych chwilach…

Ola dostaje kolejną propozycję udziału reklamie soków. Danuta uważa, że córka powinna bardziej skupić się na nauce a nie na robieniu kariery. Daniel zaprasza Olę do kina. Dziewczyna wyjaśnia, że umówiła się z Arturem na lekcję tenisa. Proponuje, żeby Daniel poszedł z nimi. Chłopak z irytacją obserwuje Artura i Olę. Namawia Artura, aby z nim zagrał. Artur prowokuje go do coraz zacieklejszej walki. W końcu Daniel, pokonany i zły, schodzi z kortu. Młodej Zimińskiej nie podoba się zachowanie Artura. Chłopak przyznaje, że chciał się przed nią popisać. Zimińscy gratulują córce udanej i bardzo sugestywnej roli w programie telewizyjnym. Ola oznajmia im, że postanowiła zagrać w reklamie. Danuta jest zła z tego powodu, ale gdy dowiaduje się, że córka brała dziś lekcję tenisa, uspokaja się nieco. Podziela zdanie Zbyszka, że rozwój fizyczny jest bardzo ważny. Marek ma już dość słuchania, co myśli Malinowski i wychodzi z domu…

Maja dowiaduje się od Marty, że Igor nie wyjechał do Stanów. Mocno podekscytowana wypytuje ją o szczegóły. Nie może zrozumieć, co skłoniło Igora do podjęcia pracy na platformie wiertniczej. Popołudniu zjawia się u jego matki. Ewa domyśla się, że to w niej zakochał się jej syn. Obiecuje przekazać mu, że Maja go szukała. Dziewczyna, po powrocie do domu, oznajmia ciotce, że nie chce jeszcze wracać do Stanów…