Borys przyrzeka Ewie, że już zawsze będą razem. Rozprawa rozwodowa Roztockich zostaje przesunięta na inny termin.
Borys przyrzeka Ewie, że już zawsze będą razem. Rozprawa rozwodowa Roztockich zostaje przesunięta na inny termin. Michał nie może zdobyć się na szczerą rozmowę z żoną. Roman znika bez śladu.
Roman znika bez śladu. Ewa i Borys przeżywają razem upojne chwile. Orłow zapewnia ukochaną, że nigdy jej nie opuści i już zawsze będą razem. Wyjaśnia, że kobieta, która była w jego mieszkaniu, to sąsiadka opiekująca się kwiatami. Ewa bezskutecznie próbuje skontaktować się z Hofferem. Wyrzuca sobie, że poprzedniego dnia dała się ponieść emocjom przy Romanie. Borys prosi, żeby nie dawała mężowi zbędnych nadziei. Nalega, aby Ewa jak najszybciej przeprowadziła się do niego…
Weronika przychodzi do sądu na rozprawę rozwodową. Adam jednak nie pojawia się w sądzie i rozprawa zostaje przesunięta na inny termin. Roztocka bezskutecznie próbuje się z nim skontaktować. Rozgoryczona wyznaje Alicji, że tym razem Adam naprawdę zachował się nieodpowiedzialnie. Na Wspólnej dowiaduje się, że ojciec męża jest w bardzo ciężkim stanie i leży w szpitalu. Postanawia natychmiast tam pojechać …
Michał nie może pogodzić się z tym, że został oszukany. Podejrzewa, że Kinga zdradziła go, ponieważ długi czas nie mogli mieć dziecka. Andrzej proponuje mu, aby jak najszybciej porozmawiał o tym z żoną. Brzozowscy odbierają Franka ze szpitala. Po wyjeździe teściowej Michał prosi Kingę, żeby poważnie porozmawiali. Ona jednak czule dziękuje mężowi, że był z nią w tych ciężkich chwilach i zapewnia, że od teraz będą już wreszcie szczęśliwą rodziną. Brzozowski nie chce burzyć jej szczęścia i odkłada tę trudną rozmowę na później…
Kamil bezskutecznie próbuje dodzwonić się do ojca. Jest zdenerwowany, bo tata nie wrócił na noc do domu a także nie pojawił się w pracy. Boi się, że znowu zaczął pić. W dodatku Ewa także ma wyłączony telefon. Nie przekonują go domysły Zuzy, że Hofferowie pogodzili się i chcą mieć teraz czas tylko dla siebie. Zaniepokojona Ewa dzwoni do Kamila i mówi mu, że również martwi się o Romana. Tymczasem zadumany Hoffer siedzi sam w samochodzie. Nagle uruchamia auto i z impetem rusza przed siebie…