Do Sławka nieoczekiwanie przyjeżdża jego mama. Zuza wracając do domu jest śledzona przez Sylwka. Filip dowiaduje się, że zleceniodawca zrezygnował z jego usług. Do Weroniki przychodzi Alicja.
Rankiem u Dziedzica nieoczekiwanie zjawia się jego mama. Zastaje u syna Renatę. Sytuacja jest niezręczna i Renata, tłumacząc się nawałem pracy, szybko wychodzi. Mama Sławka uważa, że ze względu na Darię syn powinien pogodzić się z żoną. Sławek zapewnia ją, że prawie codziennie widuje córkę. Prosi mamę, aby nie próbowała na siłę ratować jego małżeństwa, które już od dłuższego czasu jest fikcją. Renata opowiada Marii o spotkaniu z matką Sławka. Ziębowa martwi się, że córka musi borykać się z takimi problemami. Renata mówi jej, że kocha Sławka i gotowa jest walczyć o swoją miłość. Dziedzic spotyka się z żoną. Marzena mówi mu, że jeśli tylko oboje będą tego chcieli, mają szansę uratować swoje małżeństwo…
Zuza wracając do domu jest śledzona przez Sylwka. Niby przypadkiem natykają się na siebie w drzwiach sklepu. Zdenerwowana Zuza nie chce zgodzić się, żeby chłopak towarzyszył jej w dalszej drodze. Sylwek zapewnia, że nie musi się go obawiać. Przeszedłszy parę kroków upada. Wystraszona Zuza pomaga mu dojść do siebie. Sylwek tłumaczy, że od czasu uderzenia w głowę ma krwiaka mózgu. Nie chciał mówić o tym wcześniej, aby Zuza nie miała wyrzutów sumienia. Kiedy Kamil dowiaduje się o tym próbuje przekonać swoją dziewczynę, że Sylwek symuluje, aby wzbudzić w niej litość i poczucie winy...
Filip dowiaduje się, że zleceniodawca zrezygnował z jego usług. Czuje się wykorzystany i oszukany. Przypadkiem spotyka Reni, która namawia go na rozmowę, podczas której chłopak opowiada o swoich problemach zawodowych. Reni uważa, Filip nie powinien zajmować się szukaniem klientów i negocjacjami. Dodaje, że ostatnio jej firmie trafiło się duże i ciekawe zlecenie – kampania olei napędowych. Proponuje, aby Filip wziął udział w rozmowie z dyrektorem artystycznym. Maks ma za złe Filipowi, że nie znalazł pewniejszego klienta. Narzeka też, że niepotrzebnie tyle się napracował nad projektem, którego nikt nie kupił. Filip przypomina mu, że sam wykonał większość roboty. Po wyjściu Maksa przegląda materiały, które przekazała mu Reni…
Do Weroniki przychodzi Alicja. Podekscytowana pokazuje artykuł z archiwalnego numeru gazety bydgoskiej o śmierci ich rodziców. Proponuje, żeby bezzwłocznie udały się na policję wyjaśnić tę sprawę. Weronika ma jednak wątpliwości, czy to da im stuprocentową pewność. W końcu ustalają, że pewniejszy będzie test DNA...