Punktem zwrotnym w życiu wszystkich okazała się tragiczna śmierć Wiktora. Niejasne okoliczności wypadku tylko pogłębiły szok związany z jego przedwczesnym odejściem. Wiktor Brzozowski był szanowanym biznesmenem, szefem prężnie działającej firmy budowlanej, człowiekiem kojarzonym z pieniędzmi i sukcesem. Dla swoich przyjaciół był jednak kimś o wiele ważniejszym. Już w sierocińcu przyzwyczaili się przypisywać mu rolę nieformalnego przywódcy i opiekuna. O tym, że Wiktor dobrze wywiązał się z tego zadania świadczyć może choćby jego ostatnia inwestycja - Dom przy ulicy Wspólnej. Dzięki niemu ludzie, których kochał najbardziej na świecie znaleźli swoje miejsce na ziemi. To właśnie tu, co dnia, przeżywają wraz z rodzinami i przyjaciółmi radości i smutki swojego życia...