Marta przeprowadza wywiad z genialną młodą matematyczką, która postanowiła zająć się…pszczołami. Zaproszony na nagranie ojciec dziewczyny nie chce, żeby córka porzuciła karierę naukową. Kiedy Marta broni wyboru życiowej drogi swojej bohaterki, mężczyzna wulgarnie ją atakuje. Do akcji wkracza operator Fabian – szarpiąc gościa wyrzuca go z planuz djęciowego. Następnego dnia szef wzywa Martę na dywanik – ojciec bohaterki jej ostatniego odcinka grozi stacji sądem w związku z napaścią. Fabian zostaje zawieszony. Marta oznajmia szefowi, że w takim razie ona… też się zwalnia. Po powrocie do domu opowiada o wszystkim Mikołajowi, który uważa, że żona niepotrzebnie solidaryzuje się z Fabianem. A kiedy Marta otrzymuje od Mokrzyckiego przesyłkę - bukiet czerwonych róż, Leśniewski robi się wściekle zazdrosny o to, że obcy facet obdarowuje jego żonę kwiatami. Chwilę później Marta dostaje kolejny bukiet kwiatów od szefa, który przeprasza - po obejrzeniu materiału z szarpaniny w barze przyznaje, że Krysiak zachował się jak cham, któremu należała się nauczka…
Jarek ma kłopot z Luśką, która wybrała się na randkę i wydzwania do Berga, prosząc go o ratunek. Berg natychmiast jedzie po nią do baru, gdzie mocno wstawiona dziewczyna oznajmia mu, że facet z którym się spotkała uciekł zostawiwszy jej do zapłacenia potężny rachunek. Jarek uiszcza należność i próbuje przekonać Luśkę do powrotu do domu. Pijana dziewczyna rzuca mu się na szyję i daje do zrozumienia, że ma na niego ochotę! Jarek, przekonany, że nietrzeźwa Luśka nie wie co mówi nie bierze jej słów poważnie…Cielecki informuje zięcia, że spóźnił się z oddaniem oferty imprezy, która miała zapewnić ich firmie pokaźny zastrzyk finansowy. Utyskuje na nieprzejednaną urzędniczkę, która nie przyjęła ich oferty. Kiedy Jarek słyszy nazwisko kobiety, oznajmia teściowi, że natychmiast muszą jechać do jej biura. Berg przypomina kobiecie, że znają się ze szpitala, w którym leczyła się jej córeczka, a on występował dla chorych dzieci. Chwilę później Cielecki gratuluje zięciowi pozytywnego załatwienia ich sprawy…
Junior ma plan jak przekupić kumpla, żeby nie upubliczniał zdjęć Lidki. Chłopcy przychodzą do siłowni Bruna i umieszczają kamerkę w damskiej szatni. Kiedy mają już filmiki nagich kobiet, syn Bergów chce zabrać ukrytą tam kamerkę i zostaje przyłapany przez Krawczyka, który zabiera mu sprzęt i przyprowadza do domu. Totalnie wzburzony opowiada Jarkowi na czym przyłapał jego syna. Berg próbuje rozmawiać z Juniorem, ale on zamyka się w sobie i uparcie milczy. Następnego dnia wściekły Bruno znowu pojawia się u Jarka i oznajmia, że filmy z jego klubu z nagą Marceliną Gwiazdą krążą w Internecie. Między przyjaciółmi dochodzi do wściekłej awantury. Na to wszystko Eliza wraca z Finlandii. Kiedy dowiaduje się co się stało wyrzuca mężowi, że nie dopilnował syna i teraz Junior może mieć poważne kłopoty. Żeby temu zapobiec Jarek i Bruno spotykają się z Gwiazdową, którą przepraszają i obiecują, że jeszcze dziś jej nagi filmik zniknie z sieci. Jednak Marcelina ma inny plan - z nagranym filmikiem pojawia się u Tymona Życińskiego i prosi go, aby wysłał ten materiał do wszystkich plotkarskich portali – świat nie może zapomnieć o boskiej Marcelinie! Wójcikowie szykują się na chrzest synka. Beata wpada w panikę, gdy okazuje się, że Emil zabrał Gucia na spacer i nie odbiera telefonu, nie daje żadnego znaku. Tymczasem Larsson z synkiem jest w parku i przez telefon załatwia… lot do Szwecji! Kiedy wracają ze spaceru Wójcikowa robi szwagrowi awanturę o to, że nie odbierał od niej telefonów – tak bardzo denerwowała się o swoje dziecko! Larsson zgaduje, że podejrzewała go o uprowadzenie syna i oznajmia, że miał taki zamiar. Jednak zdecydował, że sam wróci do Szwecji i raz na zawsze usunie się z życia Wójcików. Obiecuje również, że nie powie Pawłowi, kto naprawdę jestojcem Gucia. Wręcza Beacie kopertę z listem i prosi, żeby dała go ich synowi, gdy ten będzie już dorosły…
W kościele, podczas chrztu Emil trzyma się od wszystkich z daleka i zaraz po ceremonii szybko znika. Ala stara się dodzwonić do Karola – ten, wystraszony groźbami jej ojca, nie odbiera. Dziewczyna atakuje tatę – przecież narkotyki, które znalazł należały do niej! Wieczorem naćpana Ala zjawia się u Karola. Przyjaciele żądają od chłopaka, żeby ją wyrzucił. Ala, słysząc kłótnie przyjaciół, wybiega z ich mieszkania. Karol biegnie za nią, zapewnia o swoim oddaniu i miłości. Wzruszona dziewczyna mocno przytula się do niego…Kamil mówi dyrektor Kolendzie, że z powodu ich romansu nie może z nią pracować. Anna rozumie i przyjmuje jego rezygnację, po czym… znowu ląduje z Hofferem w łóżku! Upojne chwile przerywa telefon do Kamila – Zuza miała wypadek samochodowy i jest w ciężkim stanie. Kamil natychmiast pędzi do szpitala, do którego przewieziono Zuzę. Dowiaduje się od lekarza, że jego żona podczas wypadku doznała poważnych obrażeń wewnętrznych. Ich rozmowę przerywa pielęgniarka - stan Hofferowej nagle się pogorszył. Kamil jest w totalnej rozsypce. W końcu lekarz informuje go, że Zuza znajduje się w śpiączce farmakologicznej. Uspakaja Hoffera, że powinna z tego wyjść. W szpitalu pojawia się Tadeusiak i oznajmia Kamilowi, że wypadek Zuzy prawdopodobnie był zemstą bandytów, którzy grozili Jagodzie! Wieczorem Kamil spotyka się z Anną – przytuloną parę widzi doktor Adamski, który pod pretekstem omówienia spraw służbowych zmierza do mieszkania dyrektor Kolendy. Lew robi Darii wielką niespodziankę – zabiera ją do zlikwidowanego szpitalnego bufetu i oznajmia, że rozmawiał z dyrektor Kolendą, która wstępnie wyraziła zgodę, by Dziedzicówna wraz z przyjaciółka poprowadziły tu bar. Obiecuje też wesprzeć je pożyczką na start. Daria, ogromnie wdzięczna, dziękuje mu przyjacielskim buziakiem. Kiedy mówi o wszystkim przyjaciółce, Luiza cieszy się z szansy jaką dostały, jednak martwi się, czy poradzą sobie. Dziedzicówna ma plan – poproszą jej babcię o pomoc! Jakiś czas później razem z Marią pojawiają się u Kolendy. Kiedy Daria częstuje dyrektorkę jedzeniem, które przygotowały, dyrektorka nie ma już wątpliwości, że powinna podpisać z nimi umowę. Dziewczyny wychodząc ze szpitala spotykają Nalepę, któremu dziękują za wsparcie. Lew zapewnia, że dla niego to żaden problem i przypomina, że gotów jest pomóc im finansowo. Luiza jest pod coraz większym wrażeniem doktora, którego ku niezadowoleniu Darii planuje uwieść…