Czarek wraca do szkoły pełen najgorszych przeczuć. I słusznie – koledzy z klasy ostro szydzą z jego orientacji seksualnej. Chłopak ma jednak obrońców – to Franek i Krzychu, który przeprasza Czarka, że był dla niego taki bezlitosny. Zapewnia też, że z czasem wszyscy zapomną o całej aferze i odczepią się…
Franek i Krzysiek otrzymują karę od trenera za gnębienie kolegi – przez miesiąc będą siedzieć na ławce rezerwowych. Chłopaki przyjmują to bez szemrania. Po chwili dołącza do nich Czarek. Wyjaśnia zdziwionym kolegom, że sam poprosił trenera, żeby wyłączył go z gry – chce być solidarny…
Bracia Hofferowie są załamani - od jutra miasto zacznie naliczać im drakońską karę za nie oddanie budynku w terminie. Tymczasem Zdybicka spotyka się z Mirosławem, któremu oznajmia, że sprzeda mu ziemię, pod warunkiem jednak, że wcześniej Roman otrzyma konieczne pozwolenie. Mężczyzna zapewnia, że sprawa budynku jeszcze dziś zostanie załatwiona. Jakiś czas później Ilona świętuje z Hofferami ich pierwszy milion.
Roman jest wniebowzięty – ma swoje ciężko zarobione pół miliona i pomysł co z nim zrobić . podczas rodzinnego spotkania uroczyście wręcza każdemu z dzieci po 50 tysięcy złotych, zaznaczając, że to dopiero pierwsza rata. Ku jego ogromnemu zdziwieniu Marta, Zuza i Mikołaj odmawiają przyjęcia pieniędzy i nalegają, żeby wpłacił pieniądze z powrotem do banku, albo w coś je zainwestował. Roman urażony ich postawą wychodzi z mieszkania. Na dziedzińcu spotyka Zdzisława, który natychmiast zauważa jego rozdrażnienie i próbuje wybadać, co się stało. Hoffer odpowiada mu cierpko, że nie potrzebuje pomocy. Wieczorem kręcąc się po domu zastanawia się, gdzie ukryć pieniądze, które wypłacił z banku. Wpada w panikę, kiedy ktoś podrzuca mu na wycieraczkę anonimowy list z ostrzeżeniem, że jest obserwowany. Roman pakuje banknoty do starego pudełka i wychodzi z domu…
Marta jest kompletnie załamana - Ksawery nie chce do niej wrócić, bo u taty jest mu lepiej. Mikołaj robi co może, aby pocieszyć przyjaciółkę..
Konarska ma specjalnych gości w swoim programie – ojca z maleńkim synkiem i żoną…Romą Lenarską. Tematem rozmowy jest całkowite przejęcie przez Maćka opieki nad niemowlakiem - po to, by żona mogła robić karierę. Roma jest absolutną gwiazdą programu. Po nagraniu Marta dziękując im oznajmia że liczy, iż jeszcze nie raz Lenarska będzie jej gościem. Ta jest bardzo uradowana tą propozycją.
Wieczorem Marta i Filip przeprowadzają z Ksawerym poważną rozmowę. Konarska tłumaczy synowi, dlaczego tak bardzo przestraszyła się widząc go pijanego. Płacząc kaja się, że go zaniedbywała i zapewnia, że zrobi wszystko, żeby to naprawić. Chłopiec, bardzo poruszony wyznaniem mamy, bez słowa podchodzi do niej i mocno ją przytula....
Iza i Dawid zostają zaproszeni na przyjęcie do Dudka. Brzozowska - z oporami – zgadza się, żeby poszli tam razem. Jej obawy okazuję się słuszne - podczas przyjęcia, ignorowany przez towarzystwo Dawid, zaczyna pić, a potem nachalnie podrywa Olę partnerkę Jerzego, który próbuje załagodzić sytuację. Niestety Dawid staje się coraz bardziej agresywny nawet w stosunku do Izabeli. Następnego dnia Brzozowska przeprasza Jerzego, za to, że jej partner zepsuł mu przyjęcie. Dudek przekonuje byłą żonę, że Dawid nie jest dla niej odpowiednim partnerem. Brzozowska obrusza się na te słowa, ale jakiś czas później, z ciężkim sercem, oznajmia Dawidowi, że niestety nie mogą być razem. Dziękuje mu za wszystko i przeprasza, że tak wyszło...
Cieślikowa otrzymuje propozycję wzięcia udziału w wydarzeniu organizowanym przez fundację kobiet po mastektomii. Monika czuje się wyróżniona. Mina jej rzednie, kiedy okazuje się, że to… zawody off-roadowe! Jednak nie zamierza rezygnować – błaga Żanetę, żeby potrenowały razem i ścigały się w słusznej sprawie. Żaneta, choć niechętnie, daje szwagierce szansę – wyrusza z nią jako pilotem na trening. Okazuje się, że Monika nie umie czytać mapy co skutkuje tym, że samochód zagrzebuje się w piasku. Po bezskutecznych próbach ruszenia z miejsca Cieślikowa dochodzi do wniosku, że nie nadaje się do tego…
Jarek bardzo przeżywa spotkania z dłużnikami – zwłaszcza, gdy ma do czynienia ze starszą, schorowaną kobietą. Szkolący go windykator ostrzega, że musi być bardziej stanowczy! Nieoczekiwanie młody Berg odkrywa, że kolejnym zadłużonym któremu ma złożyć wizytę jest Bruno. Korzystając z okazji usuwa dane przyjaciela z systemu i po powrocie do domu ostro rozprawia się z przyjacielem. Następnego dnia Cielecki zwalnia Jarka, gdy wychodzi na jaw, że próbował ukryć zadłużenie przyjaciela. Berg nie rozpacza po stracie pracy – raczej oddycha z ulgą. Razem z Elizą próbują pomóc Brunowi. Załamują się jednak, gdy kumpel przyznaje się, że oprócz długu czynszowego ma do spłacenia jeszcze sporo „chwilówek”. Nakazują mu powiedzieć o wszystkim Malwinie. Gdy córka Hebla dowiaduje się o kłopotach swojego chłopaka mówi o wszystkim ojcu i prosi go o pomoc. Olszewska ma zdecydować, czy pomóc finansowo chłopakowi. Najpierw jednak musi on mieć pomysł na odpracowanie pożyczki… Norbert sugeruje Brunowi, żeby, korzystając z pieniędzy od Hebla, przejął i rozkręcił klub Miłosza.
Bruno podekscytowany opowiada Agnieszce, jaki ma plan na rozkręcenie klubu. Olszewska daje do zrozumienia, że przemyśli sprawę. Malwina jest naprawdę dumna ze swojego chłopaka…
Krzysztof nie myśli o niczym innym niż o aferze, którą ostatnio opisał. Jest przekonany, że z zemsty cały czas ktoś czyha na jego życie. Basia jest załamana – czuje, że jej małżeństwo się rozpada! Roztocka przekonuje ją, że zachowanie Krzysztofa ma na pewno związek z pobiciem i dodaje, że powinna skonsultować się w tej sprawie z lekarzem. Tymczasem Smolny, wychodząc z auta, zalękniony bacznie obserwuje zbliżającego się do niego mężczyznę. Kiedy nieznajomy jest już bardzo blisko, Krzysztof osłania się, jakby spodziewał się ciosu. Okazuje się jednak, że to zwykły przechodzień...
W nowych odcinkach