Beata spędza noc z Pawłem, który twierdzi, że już nigdy nie pozwoli jej zniknąć. Tymczasem Anastazja jest kompletnie przybita – czuje, że to jej ostatnie chwile życia. Błaga brata, żeby wbrew zakazom lekarza zabrał ją na spacer. Niestety wyprawa bardzo źle się dla niej kończy.
Beata odwiedza Anastazję i przeprasza ją za to, co powiedziała. Trzcińska przyznaje, że poczuła coś do Pawła i przez moment zdawało jej się nawet, że on także coś do niej czuje. Prosi przyjaciółkę, żeby dała mu szansę, nawet gdyby ich związek miał nie przetrwać. Dopóki może powinna cieszyć się życiem i doceniać ten skarb…
Igor wytrzyma napady szału Eli i depresję matki?
Elżbieta nie jest sobą – w pracy staje się jędzowatą szefową a w domu macochą bez uczuć. Igor nie rozumie, co się z nią dzieje. Na dodatek kompletnie dobija go spotkanie z mamą w szpitalu - Ewa jest wrakiem człowieka.
To już koniec?! Roma zniszczyła Martę
Marta dowiaduje się, że program zrealizowany przez Romę miał rekordową oglądalność a zarząd chce rozmawiać o niej z jej szefem. Lenarska znowu zaczyna czuć się pewnie – podczas planowania kolejnego wywiadu wtrąca swoje pomysły co mocno wkurza Konarską a ich szefa wprawia w zachwyt…
Jakiś czas później Marta znowu wkurza się na Romę, która nie poinformowała jej o przeniesieniu nagrania i zebraniu z prezesem stacji. Na spotkaniu Konarska dostaje szału - okazuje się, że prezes nakazuje jej współpracę z Lenarską jako współprowadzącą program. Na dodatek nazywa Romę nadzieją stacji. Na osobności Marta oznajmia Lenarskiej, że poznała się na niej. Największy żal ma o to, że przez nią o mało nie wróciła do picia. Nieoczekiwanie Roma oznajmia, że Marta tak naprawdę nie wie jeszcze, na co ją stać i radzi Marcie poszukać sobie nowej pracy, bo w tej nie zagrzeje już długo miejsca...
Ula wyznaje Hofferom szokującą prawdę!
Zuza dowiaduje się od wychowawczyni córki, że Ula od trzech dni wagaruje. Hofferowie próbują spokojnie porozmawiać z nią – Ula z płaczem wyznaje im, że cała szkoła się z niej śmieje. Kiedy jednak Kamil pyta ją o szczegóły i mówi, że porozmawia z wychowawczynią, córka nagle wycofuje się z tego co powiedziała. Mówi rodzicom, że ich okłamała.
Kiedy wieczorem Tosia wraca do domu, Kamil pyta ją, czy wie, co się dzieje z Ulą. Dziewczyna twierdzi, że nic nie wie. Hofferowie sugerują jednak, że zachowanie Uli ma związek z ich kłótniami. Tosia bardzo zirytowana odpowiada, że nie jest Uli niańką. Kamil i Zuza domyślają się, że dziewczyna coś przed nimi ukrywa...
Jaro chce z Darkiem pobić własnego ojca?!
Darek wraca do pracy - ale o wiele bardziej zajmują go poszukiwania ojca Jarogniewa. Zwłaszcza, że wciąga w to Kasię. Tymczasem Aneta wraca do tematu planowania rodziny – ma żal do męża, że troszczy się o czyjegoś syna a mógłby mieć swoje dziecko. Rzeczywiście Żbik z pełnym poświęceniem walczy o to by Jarogniew odnalazł swojego tatę. Udaje się mu nawet przekonać matkę chłopaka, żeby nie odbierała mu nadziei…
Ramona skradnie show Cecylii?
Jureczek w wieczór koncertu charytatywnego zjawia mocno spóźniony i w fatalnym stanie. Z nerwów od rana ma torsje! Niestety, nie jest w stanie zaśpiewać jako Cecylia. Sytuację ratuje Michał i fantastyczna Ramona - czyli Roman przebrany za kobietę!
Bruno narkomanem?!
Bruno - po kolejnej nieprzespanej nocy wspomaga się prochami. Kiedy narkotykowy zjazd i bardzo złe samopoczucie dopadają go po południu kupuje kolejną działkę. Po zażyciu narkotyku Bruno staje się super menadżerem i wodzirejem… Wśród gości klubu pojawiają się uczniowie z klasy Norberta, którym Jarek odmawia sprzedania alkoholu, a od Bruna dowiadują się, że na dzisiejszy maraton didżejski mają wstęp tylko pełnoletni. Jednak przed wyjściem z klubu Matiemu udaje się kupić od dilera działkę amfetaminy…