Aneta od rana skarży się na złe samopoczucie i mdłości. Darkowi w to graj – może bezpiecznie udać się na pierwszy turniej szachowy Jarogniewa. Niespodziewanie, spotyka tam Kasię! Okazuje się, że Jaro cały czas chce ich zeswatać. Kasia wychodzi wzburzona, a kiedy Żbik ochrzania chłopca, ten… pada zemdlony, brocząc krwią!!!