Smolny zastaje w swoim gabinecie zamkniętego Tymona – uwięzili go pracownicy, bo dalej chce powiedzieć właścicielowi gazety o swoim romansie z jego żoną. Na nic zdają się prośby Krzysztofa – kiedy pojawia się Gwiazda, Tymon zaczyna… Ale biznesmen mówi coś, czego nikt się nie spodziewał!