Bogdan spotyka zapłakaną sąsiadkę – okazuje się, że Sarze skradziono… wiolonczelę! A za godzinę ma przesłuchanie w filharmonii!!! Berg ostro bierze się do pomocy: zdobywa zastępczy instrument, zawozi Sarę i – karcąc niechętną komisję – doprowadza do przesłuchania pięknej sąsiadki! Niestety, zapomina że miał odebrać córkę z przedszkola…