Gdańsk 1989. Czarna i Luiza godzą się, ale między nimi nie jest już tak jak było wcześniej. Jasne jest, że między dziewczynami stoi Maks, z którym Luiza postanowiła się związać.
Podczas rodzinnej kolacji Mikołaj ujawnia przypadkiem sekret Moniki. Chłopiec powtarza słowa Michała, którymi ten zawsze żegna się z Moniką. Szulc rozumie, że żona zdradza go z terapeutą. Komisarz wpada w szał.
Tej samej nocy pijany Szulc przychodzi do Olgi. Kobieta wyrzuca go z mieszkania. Komisarz spędza noc w celi na komendzie. Rano budzi go Żyleta, która wita go nową informacją o Czarnej - Czarnecka miała w Anglii wyrok w zawieszeniu za pobicie klienta w restauracji. Zjawia się również posterunkowy i oznajmia, że Czarnecka jest w ciąży. Szulc mdleje i trafia do szpitala.