Szulc sprawdza ochroniarza Wuja, Magillę. Wyciąga od byczka adres hotelu, w którym jego szef spotkał się z Maksem. Szulc namierza nagrania z monitoringu. Okazuje się, że na spotkaniu była również Czarna.
Gdańsk 1989. Maks chciał zagrać z zespołem koncert w Meduzie i poprosił Czarną, żeby zagadała w tej sprawie do Wuja. Po koncercie Maks i Czarna dobrze się razem bawią. Może nawet za dobrze. Maks zaczyna coraz bardziej intrygować Czarną.
Luiza wychodzi ze szpitala. Pomaga jej w tym matka. Luiza zdobywa się na konfrontację z nią i porusza temat tragedii z przeszłości.