Ginie menadżerka knajpy. Ktoś uderzył ją w głowę kamieniem i podpalił w samochodzie, żeby zatrzeć ślady zabójstwa. Dochodzenie wykazuje, że ofiara sypiała jednocześnie z dwoma mężczyznami, ojcem i synem. Z młodszym dobrze się bawiła a starszego wykorzystywała finansowo. Obaj nie mieli pojęcia o swoim istnieniu i zakochali się w oszustce. W międzyczasie okazuje się, że kobieta była w konflikcie z właścicielką knajpy. Ją również oszukała i okradła.
Malwina, siostra Michała Walewskiego, jest na głodzie narkotykowym i chce od niego pieniędzy. Michał bardzo się o nią martwi i namawia na odwyk. Dziewczyna nie chce o tym słyszeć. Żeby zdobyć pieniądze na narkotyki próbuje okraść policjanta. Widząc przygnębionego Michała, Dajana chce mu poprawić humor i zaprasza na koncert.