Nadszedł dzień, kiedy Oskar wychodzi z aresztu. Przyjaciele przygotowują dla niego wielkie powitanie i bardzo to przeżywają. Lena denerwuje się spotkaniem z Oskarem. Wspólnie z Mela dochodzą do wniosku, że powinny zawiesić swoje kłótnie. Irek postanawia nie mówić na razie przyjacielowi o swoim związku z Iwoną, dlatego prosi dziewczynę, żeby wyprowadziła się z mieszkania na jedna noc. Iwona nie jest tym pomysłem zachwycona, ale zgadza się przenocować u Kai.
Wszyscy spotykają się przed aresztem. Nareszcie Oskar, po kilku miesiącach zamknięcia, wychodzi na wolność. Jest w szoku, nieobecny, nie potrafi się odnaleźć. Mimo wielkiego świętowania w pubie, on prosi matkę, żeby zabrała go do domu…
Tymczasem Arek nie może darować ojcu, że zdradzał jego matkę i wciąż jest z nim pokłócony. Mimo, że minęło już sporo czasu, a kobieta prosi syna, żeby w końcu pogodził się z ojcem, chłopak nie ma zamiaru tego zrobić.