Ala bardzo martwi się o Froda i ma nadzieję, że chłopak dotrzyma danego jej słowa i zgłosi się do szpitala na badania. Jednak Frodo to odwleka. Ala nie wie już, jak ma go do tego nakłonić, korzysta więc z rady Magdy Wolskiej i zarzuca ukochanemu tchórzostwo. Plan działa i Frodo obiecuje, że następnego dnia rano zgłosi się na oddział.
Tymczasem Kasi wciąż nie daje spokoju to, że Witek może prowadzić nieuczciwe interesy. Zastanawia się, czy on rzeczywiście brutalnie wyrzuca lokatorów z mieszkań. Mężczyzna przekonuje Kasię, że nie robi nic złego, jednak dziewczyna nie wie, komu powinna wierzyć – ojcu czy ukochanemu. Dlatego prosi Arka i Lucy o wybadanie sytuacji w kamienicy. Jedna z mieszkanek pokazuje im nagranie, z którego wynika, że Witek traktuje lokatorów źle i bezwzględnie. Kasi czuje się bardzo zawiedziona. Nie chce robić z Witkiem żadnych interesów. Nie wie, czy nadal może być z takim człowiekiem…