Sebastian pomaga mamie zorganizować pogrzeb ojca. Siostra chłopaka jest pewna, że po śmierci ojca może być tylko lepiej, bo nikogo już nie skrzywdzi.
Ela wciąż jest przekonana, że między nią a Irkiem do niczego nie doszło, tymczasem Seba znajduje w łóżku zegarek Irka, zaczyna się domyślać… Zuza uświadamia Eli, że przespała się z Irkiem, dziewczyna jest zrozpaczona. Sebastian nie potrafi jej wybaczyć. Irkowi tym bardziej.
Kasia od niedawna pracuje jako menager w hotelu. Pojawiają się pierwsze kłopoty z głośnymi i pijanymi gośćmi, na których skarżą się inni. Kasia podejmuje decyzję, żeby wyrzucić ich z hotelu, przez co ma awanturę z szefem, który jest innego zdania. Jednak po oszacowaniu zniszczeń przeprasza Kasię koszem kwiatów.