Lucy i pani Bożena, po zjedzeniu ciasteczek z marihuaną, świetnie się ze sobą dogadywały i pogodziły się. Lucy nie może w to uwierzyć, a Bożena szczerze się cieszy, że doszły z Lucy do porozumienia. Tymczasem Marcel i Pascal robią żart Dominice i Monice Zarzyckiej, w wyniku którego między Moniką a Rafałem dochodzi do wielkiej kłótni, zakończonej romantyczną randką.