Z konta 75 letniej Leokadii Hernik zniknął milion złotych. Wnuk oszukanej emerytki prosi o pomoc detektywów. Okazuje się, że ktoś wykradł z domu kobiety dane do logowania na konto bankowe, a w jej mieszkaniu był mężczyzna oferujący darmowy program antywirusowy. Detektywi ustalają, że pieniądze zostały przelane na konto nieistniejącej firmy. Córka Leokadii Hernik rzuca podejrzenia na swoją siostrę.