To jeden z najtrudniejszych dni dla Uli i Marka – kolejna rocznica ich ślubu. Dobrzański nie wie, jak powinien w tej sytuacji się zachować. Z kolei Ula robi wszystko, żeby nie myśleć! Wspomnienia z przeszłości jednak same wracają. Julka i Kuba chcą uczcić ten dzień jak gdyby nigdy nic – uważają, że to święto ich rodziny. Tradycyjnie przygotowują dla rodziców prezenty.
W lobby hotelowym Violetta wpada na Yu Tian. Asystentka pana Hu jest wyraźnie poddenerwowana. Boi się, że wróg zobaczy więcej, niż powinien. Szybko się okazuje dlaczego!
W pokoju hotelowym na Violę czeka Angelica. Siostra wspiera Kubasińską w trudnych chwilach. Zachęca ją także do działania, ale czy skutecznie?
W domu Dobrzańskich pojawia się Marek z kwiatami. Zaskoczona i pogubiona Ula wybiega. Marek podąża za nią. Docierają do miejsca, które do tej pory przywoływało szczęśliwe chwile. Niestety, nie tym razem. Emocje biorą górę, pada wiele bolesnych słów…