W Warszawie odbyło się spotkanie prasowe TVN7, gdzie pojawili się aktorzy znani z serialu stacji. Wśród zaproszonych byli Julia Kamińska i Filip Bobek. Zapytaliśmy ich o finałowy sezon "BrzydUli". I choć dość wymijająco odpowiadali na nasze pytania, jedno jest pewne, nachodzi happy end.
Bardzo liczę na happy end dla wszystkich par i trzymam za to kciuki - powiedziała Kamińska.
Filip Bobek o kolejnych odcinkach "BrzydUli"
To, co się będzie działo w kolejnych odcinkach, to wielka niewiadoma. (...) Pomiędzy Ulą a Markiem będzie stabilnie. Po rozwodzie przeszli huśtawkę i stanów. (...) Ja im kibicuję. Pomimo tego, że wszyscy wiemy, że szykuje się happy end, to nie wiemy, jak będzie wyglądał. Czy to klasyczny happy end, czy po prostu dobry end - udało nam się dowiedzieć od Filipa Bobka.
Spotkanie prasowe Siódemki
To już finałowy sezon „BrzydUli”. Na ostatniej prostej twórcy serialu nie zawiedli i przygotowali kolejne niespodzianki. Jedną z nich będzie powrót do klimatu znanego z 1. serii. A także szereg wzruszających chwil i zaskakujących wydarzeń, które na pewno na długo pozostaną w pamięci fanów. Odliczanie do happy endu rozpoczęte. Zostańcie razem z nami!
Ula już wie, że życie bez Marka się nie uda. Wcale nie jest dobrze. Na szczęście są jeszcze dzieci – tylko dzięki nim utrzymuje się na powierzchni. Również Dobrzański zrozumiał swój błąd. Niestety, za późno. A może niekoniecznie? Trzeba tylko zacząć działać. Pozostaje jednak najważniejsze pytanie: jak?
Ula kontynuuje terapię i leczy się z bolesnych doświadczeń. Choć w sumie wolałaby skupić się na czymś innym – naprawianiu. Tymczasem spotkania z terapeutą mają jej pomóc… ułożyć sobie życie na nowo. Bez Marka. Rozwód to koniec. Przynajmniej wszyscy tak twierdzą. Tymczasem Ula i Marek coraz częściej, niezależnie od siebie, zaczynają mieć przeczucie, że to tylko pewien etap, ale wcale nie koniec!
ODWIEDŹ NASZ PROFIL NA INSTAGRAMIE>