W Trójmieście i okolicach było energetycznie, kolorowo i bardzo smakowicie
Oprócz uczy dla ciała, a raczej czterech uczt w wykonaniu Marty "Jaźdzki", Damroki, Łukasza i Leszka, nie zabrakło tych dla ducha. O artystyczne spełnienie zadbał Leszek zabierając ekipę do fabryki lizaków, za to Damroka zaserwowała prawdziwy muzyczny rarytas po kaszubsku.
Zobaczcie najbardziej soczyste fragmenty odcinka:
wideo 2/3