Na trzecią kolację w Bielsku-Białej swoich konkurentów zaprosi Anika Stanclik, czyli alternatywna fryzjerka, która z pewnością z typowym salonem „U Jolanty” nie ma nic wspólnego. Ponieważ w sklepach z odzieżą zazwyczaj się nudzi, postanowiła sama projektować ubrania. Kocha zwierzęta, dlatego od pewnego czasu zajmuje się znajdowaniem domów porzuconym psom. Z pewnością jej charakterystyczną cechą jest niezliczona ilość tatuaży zdobiących jej ciało.
Podczas wieczoru u Aniki sprawdzimy, co dzieje się na bezludnej wyspie, kto przeobrazi się w księżniczkę, oraz kto wygra walkę z ciastem
Zapraszamy w środę, 11 lutego, o 20:50!