Sylwia przyjechała na casting wyścigową furą z napisem „Gwiazdka”. Jak sama mówi, lubi siedzieć w tuningu, jeździ na zloty z kolegami, pali gumę… Wybrała się na casting do „Top Model”, bo chciałaby zyskać pewność siebie. Czy jurorzy okazali się dla niej łaskawi?
podziel się: