Rzeczywiście przybyło mi parę kilogramów na początku roku, jako że zacząłem Sylwestrem w Singapurze, później było Sydney, później Bangkok i latanie dookoła świata. Rzeczywiście to bardzo dużo siły kosztowało i też nocnego jedzenia – przyznał Marcin Tyszka w wywiadzie dla tvn pl – Wystarczyło przyjechać do Polski na miesiąc i ta waga od razu wróciła do normy!Zobacz nasz materiał WIDEO i sprawdź, ile kilogramów udało się zrzucić jurorowi "Top Model. Zostań modelką" podczas pobytu w ojczyźnie!
podziel się: