Asia zawsze dobrze wypadała przed obiektywem. Teraz musiała pokazać to w Paryżu. Podczas sesji z Andre Rau wcieliła się w paryżankę na spacerze z psem i bagietkami pod pachą. Zdjęcie okazało się niełatwe, bo przeszkadzała długa suknia plątająca się między butami, pies ciągnął smycz, a bagietki spłaszczyła tak, że już do niczego się nie nadawały...
podziel się: