Najlepsze teksty jurorów z castingu w Warszawie

Najlepsze teksty jurorów z castingu w Warszawie
Najlepsze teksty jurorów z castingu w Warszawie
Źródło: Bartosz Krupa/East News
Stolica obrodziła talentami. Dziewczyny prześcigały się w umiejętnościach, które miały zaimponować jurorom. Jurorzy nie pozostawali dłużni – riposta była cięta i wyszukana… Poczytajcie i oceńcie sami!

Kandydatka zaprasza Tyszkę na wybieg, po czym podnosi go i kieruje się w stronę wyjścia. Tyszce udaje się wyswobodzić.

Tyszka: Aż mi stanął mikrofon.

Kandydatka: Dobrze, że chociaż coś!

Karolina Korwin Piotrowska: Coś ci opadło, coś ci stanęło. Coś jest zawsze kosztem czegoś.

***

Dawid Woliński (do kandydatki): Masz zrobione usta

Kandydatka: Nie!!!

Dawid Woliński: Teraz przyznawaj się do cycków. Szybko!

Kandydatka: Ale że co?

Dawid Woliński: Robiłaś, czy nie?

Kandydatka: Nie… Proszę dotknąć.

Dawid Woliński: Naprawdę mogę?

Joanna Krupa: No, idź się pobaw… balonami.

***

Karolina Korwin Piotrowska o kandydatce: Ma zezika, ale zrobiła sobie usta, ale nie zrobiła sobie cycków i ma własną pupę. Czyli same plusy.

***

Joanna Krupa: Patrycja, dlaczego „Paris”?

Kandydatka: Mama zmieniła mi imię ze względu na zamiłowanie do Paryża.

Dawid Woliński: No co ty, żartujesz! A ile ty miałaś lat?

Kandydatka: Dwadzieścia.

Karolina Korwin Piotrowska: I co, tak sobie dałaś?

Kandydatka: Z moją mamą się nie dyskutuje.

***

Marcin Tyszka: Jak widzę udziska, to trochę czar pryska…

***

Joanna Krupa (do byłej cheerleadarki): Zrób cheer, dlaczego masz przejść dalej.

Kandydatka: Ale jak ja mam wam zrobić cheer…

Dawid Woliński: Chcę przejść do drużyny, bo tam fajne są dziewczyny!

***

Marcin Tyszka: Co my mamy z tobą zrobić…

Kandydatka: No jak to co! Macie mnie zabrać na ostateczny casting!

Dawid Woliński: Na Marsa możemy cię zabrać.

Który tekst ogłaszamy ripostą tego odcinka?

Oglądaj odcinki w tvnplayer

Autor: Katarzyna Gargol

podziel się:

Pozostałe wiadomości