Ślub od pierwszego wejrzenia: Laura i Maciej powiedzieli sobie TAK!

Ślub od pierwszego wejrzenia
Ślub od pierwszego wejrzenia

Ślub od pierwszego wejrzenia: Laura i Maciej są już małżeństwem.

Ten ślub zaczął się dość nerwowo. Pan młody czekał na przyszłą żonę ponad godzinę. Nikt nie wiedział, co tak naprawdę się dzieje. Dopiero później okazało się, że Laura wraz ze świadkową zapomniały zabrać ze sobą dowodów tożsamości. Kiedy panna młoda dotarła na miejsce można było rozpoczynać uroczystość. Pierwsze wrażenie? Chyba dobre."Jak ją zobaczyłem, to pomyślałem - no piękna kobieta, jestem szczęściarzem". - skomentował Maciej. "Pierwsze wrażenie jest takie, że widzę dobrego, sympatycznego chłopaka. Czuję pozytywne fluidy". - wyznała Laura.Przez parą teraz miesiąc wspólnego życia. Bedą mieli okazję poznać się bliżej i być może w sobie zakochać. Trzymamy kciuki za Laurę i Macieja.

Laura ma 31 lat i mieszka w Gliwicach. Na co dzień pracuje jako sekretarka w szkole. W wolnym czasie dużo gotuje i praktykuje jogę. "Joga pomogła mi odetchnąć i się ustabilizować". Laura nie miała łatwego dzieciństwa. Rodzina mierzyła się problemem alkoholowym ojca. "Bardzo wcześnie musiałam dorosnąć. Ta granica między dzieckiem a mamą, tatą gdzieś się zatarła. Bardziej byłam wsparciem ich niż odwrotnie". Tata Laury zmarł kiedy miała 26 lat. Niedługi potem ciężko zachorowała jej mama. Niestety przegrała walkę z nowotworem. Laura chciałaby wreszcie ułożyć swoje życie. Marzy o mężu i trójce dzieci. "Chciałabym mieć po prostu bliską osobę obok siebie

Ślub od pierwszego wejrzenia: Laura już wkrótce zostanie panną młodą

Ślub od pierwszego wejrzenia: Laura już wkrótce zostanie panną młodą

Maciej ma 30 lat i mieszka w Katowicach. Pracuje jako fizjoterapeuta. Maciej ma za sobą dwa poważne związki, które kończyły się po roku. Zdaniem Macieja powodem rozstania był brak dialogu.Maciej źle znosi samotność, dlatego jego marzeniem jest założenie rodziny. Bardzo ważna jest dla niego wiara w Boga, który w pewnym momencie jego życia wyciągnął do niego rękę."Do eksperymenty zgłosiłem się, bo już od dłuższego czasu mam ogromne pragnienie założenia rodziny".

Ślub od pierwszego wejrzenia: "Samotność jest dla mnie pustka, niechęcią wracania do domu"

Ślub od pierwszego wejrzenia: "Samotność jest dla mnie pustka, niechęcią wracania do domu"

OBSERWUJ NAS NA FACEBOOKU

OBEJRZYJ ODCINEK NA PLAYER.PL

podziel się:

Pozostałe wiadomości