W centrum Warszawy mieszkają elektryk Mieczysław, pracująca w biurze podróży Monika i ich syn Kamil. 14-latek uczy się w 8. klasie szkoły podstawowej, jest fanem rapu i gier komputerowych. Swoje kieszonkowe wydawał najchętniej na markowe ubrania.
Mieczysław i Monika uważali, że synowi zdarzało się prosić o zbyt drogie prezenty i chcieli by zobaczył, z jakimi wydatkami muszą się mierzyć na co dzień. On z kolei uważał, że świetnie poradzi sobie z kontrolowaniem kosztów życia całej rodziny. 14-latek miał do dyspozycji miesięczny rodzinny budżet w wysokości 7500 tysiąca złotych. Niedawno marzył o butach za 6 000 złotych, chłopak spełnił marzenie kupując nieco tańszy model. Zasady które wprowadził na miesiąc swoich rządów to:
1) Mama gotowała w domu, zamiast jedzenia na mieście,
2) O wspólnych wyjściach decydował sam Kamil,
3) Tata sprzątał mieszkanie,
4) Kamil kupował co chce i nie musi się tłumaczyć,
5) Kamil mógł czytać po cichu.
Jaki nowy, wprowadzony przez 14-latka, obowiązek nie spodobał się Monice? I jak na jego rodzinę wpłynie ta rewolucja? Sprawdźcie!
Nastolatki rządzą... kasą: Zobacz podsumowanie 3. odcinka
O programie
Domowym budżetem zawiadują rodzice, a co stałoby się gdyby tę odpowiedzialność przekazać nastolatkom? W nowym programie „Nastolatki rządzą… kasą”, to właśnie oni przejmą władzę nad finansami całej rodziny. Przez miesiąc będą decydować o tym, na co przeznaczą pieniądze: czy opłacą rachunki i zadbają o zakupy do domu, czy skupią się na spełnieniu swoich marzeń? Jak rozłożą wydatki, by starczyło do końca miesiąca oraz jak, w tej nowej sytuacji, odnajdą się pozostali członkowie ich rodzin? Czy skutkiem eksperymentu będzie większe zrozumienie międzypokoleniowe? Wsparciem dla nastolatków i ich bliskich w trakcie programu będzie pedagog z powołania, nauczyciel z wieloletnim doświadczeniem, Marcin Józefaciuk.
2. odcinek we wtorek o 21:35 w TVN oraz Player.pl