Mus: - Garść truskawek + 2-3 sztuki do dekoracji - płaska łyżka xantany - płaska łyżka cukru Panna cotta: - 300 ml jogurtu - 200 ml śmietanki 36% - 50 gr cukru - 3 listki żelatyny - syfon - 3 naboje N20 Kluski: - szklanka maki - opakowanie cukru z wanilią - jedno jajko - szczypta soli - pół szklanki mleka - masło do smażenia Piana z mleka: - 100 ml mleka - 3 listki żelatyny - syfon - 3 naboje N20 Zmiksuj truskawki z dodatkiem cukru i wsyp xantanę a następnie wymieszaj i zagotuj. Mus powinien zgęstnieć. Żelatynę zalej zimną wodą, jak zrobi się miękka, to dodaj ją do 50 ml gorącej śmietanki z cukrem i rozpuść. Jak przestygnie dodaj ją do pozostałej śmietany i reszty składników. Przełóż do syfonu, nabij nabojami i wyciśnij do formy. Wstaw do lodówki na 20 minut. Wymieszaj wszystkie składniki na kluski, w razie potrzeby dodaj więcej mąki – ciasto powinno być gęste. W garnku zagotuj wodę i łyżką stołową (około pół łyżki) nakładaj do gotującej się wody i wyjmij jak wypłyną na wierzch. Wytnij z nich kółka i podsmaż z obu stron na maśle. Mleko podgrzej i rozpuść w nim żelatynę mocząc ją uprzednio w zimnej wodzie. Wlej do syfonu, nabij nabojami. Na talerzu głębokim zrób kleksa z musu truskawkowego, nałóż łezkę panna cotty, wyłóż kluski i polej pianą z mleka. Podawaj ze świeżymi truskawkami i listkami mięty.