„Buns” na parze:
-300 g mąki pszennej tortowej
-5 g drożdży suchych
-ćwiartka łyżeczki proszku do pieczenia
-5 łyżek mleka
-2 łyżki roztopionego smalcu
- szczypta soli i szczypta cukru
Wszystkie składniki wsyp do miski i wyrób ciasto z podanych składników i odstaw do wyrośnięcia w ciepłe miejsce na 40 minut. Następnie wyjmij, wyrób ciasto jeszcze raz ręcznie na blacie posypanym mąką, rozwałkuj na grubość 1,5 cm i wytnij kółka o średnicy ok. 10 cm. Nasmaruj z jednej strony olejem, zegnij w pół tak, aby strona nasmarowana olejem była wewnątrz, ustaw na kawałkach papieru do pieczeni, aby bułeczki nie przykleiły się do sitka i wstaw na parę. Możesz udekorować bułeczki sezamem, wystarczy nasmarować boczki olejem i „dokleić” sezam. Wyjmij, jak ciasto podwoi swoją grubość.
Mięso:
-350 g boczku
-łyżka oleju
-1,5 szalotki
-2 łyżki sosu rybnego
-2 łyżki octu ryżowego
-łyżka cukru
-łyżka sosu sriracha
-szczypta soli, szczypta pieprzu
-łyżka oleju sezamowego
-3 łyżki smalcu
Rozgrzej olej i smalec na średnim ogniu w garnku, wrzuć drobno pokrojoną szalotkę i poczekaj aż się zarumieni i zacznie się wydobywać zapach cebulki palonej. Na takim tłuszczu przysmaż z obu stron kawałki boczku o grubości 1,5 cm. Do garnka z rumianym mięsem dodaj sól, pieprz, ocet, sos rybny i cukier. Przykryj wieczko, aby mięso nie uschło i delikatnie, aby boczek zachował swą strukturę, mieszaj co jakiś czas (możesz podlać troszeczkę wody jeśli uważasz, że zawartość się przypala). Gotuj do czasu, gdy mięso będzie miękkie, na koniec dodaj srirachy i olej sezamowy.
Dodatki:
-2 rzodkiewki
-pół ogórka
-cebula dymka
-szczypiorek, kolendra
-sos hoisin
-pół kubka octu (ja użyłam ryżowego)
-pół kubka gorącej wody
- łyżka soli, łyżka cukru
Warzywa pokrój na cienkie płatki, następnie namocz przez 15 minut w roztworze z wody, octu, soli i cukru.
Bułeczki nasmaruj w wewnątrz sosem hoisin, włóż po kawałku boczku, dodaj piklowane warzywa, dymkę oraz kolendrę. Możesz podać danie z twoimi ulubionymi warzywami świeżymi lub piklowanymi, na talerzu z sezamem J.