Nie dostała się na studia medyczne, dzięki temu odkryła pasję do gotowania. Jest inżynierem biomedycznym po AGH. Pracowała jako przedstawiciel medyczny, ale wie, że to nie dla niej. Szczęśliwa i spełniona czuje się wtedy kiedy gotuje. Marzy o otworzeniu swojej małej restauracji. Mieszka na wsi z rodzicami i 4 rodzeństwa i to na nich testuje smak swoich dań. Jej kulinarne fobie to podroby.