Kozyra stwierdził, że są zgranym duetem, w którym... mały jest szefem starszego. Chylińska była ostrzejsza: „Za mało show!” Foremniak również nie pozostawiła na nich suchej nitki: „Dobry wojownik musi być precyzyjny, żeby wygrać. Wydaje mi się, że przegraliście tę walkę”. Zgadzacie się?
podziel się: