Ale jazda!

Ale jazda!
Ale jazda!

Dzielna podróżniczka Martyna Wojciechowska w Indiach poradziła sobie ze szczurami, ominęła "święte krowy" na środku skrzyżowania i postanowiła wdrapać się na wielbłąda. Tylko - jak tam się wchodzi na górę...?

podziel się:

Pozostałe wiadomości