Niektóre tematy odcinków programu "Kobieta na krańcu świata" były tak poruszające, wzbudziły tyle emocji, dyskusji i chęci szerszego spojrzenia na daną społeczność, problem czy zagadnienie, że Martyna Wojciechowska postanowiła stworzyć ich pełnometrażowe wersje. Dodatkowo jej działalność społeczna nieustannie podsuwa kolejne ważne historie do opowiedzenia. Bohaterki pierwszego z cyklu dokumentów - „Czas na taniec” udowadniają, że nigdy nie jest się „za starym” na dobrą zabawę i bycie szczęśliwym. Pokazują jak chwytać życie garściami i być aktywnym w wieku 60+. Nie bez przyczyny często określane są mianem pokolenia SILVER TSUNAMI!
Mówi się starość nie radość, ale czy na pewno? Bohaterki mego filmu dokumentalnego „Czas na taniec” udowadniają, że wiek to tylko liczba! Pojechałam na Florydę, żeby poznać zespół taneczny seniorek „Calendar Girls” i się o tym przekonać. I choć to „Dziewczyny z kalendarza”, to czasu nie liczą. To opowieść, która niesie dobrą energię i pozytywny przekaz. Wierzę, że wszyscy, którzy obejrzą ten film przekonają się, że nigdy nie jest za późno, żeby próbować nowych rzeczy, żeby realizować swoje marzenia. Niezależnie od wieku.Martyna Wojciechowska
Szacuje się, że za trzydzieści lat na świecie będzie pół miliarda ludzi powyżej 80 roku życia, a jedna na sześć osób, będzie mieć co najmniej 65 lat. Społeczeństwo Zachodu się starzeje, a mekką seniorów w Stanach Zjednoczonych jest dziś Floryda, nazywana emeryckim stanem. Ta część Ameryki przyciąga ciepłym klimatem, rozwiniętą infrastrukturą i wspaniałą opieką zdrowotną dla osób starszych.
64-letnia Donna Allio przeprowadziła się do Cape Coral z Pensylwanii. Zamiast wieść spokojne i ustatkowane życie seniorki, wybrała… taniec. Od kilku lat, razem z innymi kobietami po 50-tce, występuje w zespole "Calendar Girls", którego założycielką jest była nauczycielka Katherine Shortlidge. Te trzydzieści kobiet w wieku od 50 do 82 lat dzieli prawie wszystko - wykształcenie, pochodzenie, preferencje polityczne, ale łączy pasja do tańca i chęć niesienia pomocy. Dziewczyny z Kalendarza zbierają fundusze na psy pracujące dla weteranów wojennych oraz charytatywnie występują w domach opieki dla osób starszych. Spokojna starość? Jesień życia? Czas na odpoczynek? Wprost przeciwnie!
Zobacz też:
Źródło zdjęcia głównego: mat.prasowe