Przed każdą podróżą Martyna Wojciechowska dostaje od mamy drobiazg, który musi koniecznie przywieźć ze sobą z powrotem.
Co oznacza ten „kod” pomiędzy matką a córką?
Widzieliście materiał - „Uwaga - Martyna skacze!”? Przyznajcie - to nie było mistrzowskie wykonanie.
Ilość i rodzaj szczepień są związane z miejscem, do którego się wybieramy.
Dziewięć lat temu z czterdziestką na karku samotnie wychowywała dzieci, miała ciepłą biurową posadkę i bała się zmian. Dziś uprawia sporty ekstremalne i ma na koncie dwa światowe rekordy w tej dziedzinie.