Agnieszka Raczyńska – jak wyglądał jej pobyt w Domu Wielkiego Brata?
Agnieszka Raczyńska jako pierwsza weszła do Domu Wielkiego Brata i pierwsza go opuściła. W głosowaniu internautów przegrała z Maćkiem Borowiczem, DJ-em z Poznania, i po jednej nocy musiała opuścić program Big Brother. Sprawdź, jak sobie radziła!
Kim jest najpiękniejsza uczestniczka show?Agnieszka ma 26 lat i pochodzi ze Stargardu, ale od wielu lat mieszka w Wielkiej Brytanii. Wyjechała z Polski jako 13-latka razem z mamą i braćmi, a dziś marzy o powrocie do kraju – program miał jej to ułatwić. Do Big Brothera zgłosiła się za namową mamy, która była przekonana o tym, że Agnieszka poradzi sobie rewelacyjnie i zyska sympatię widzów, jak i uczestników programu. Czy uda jej się wykorzystać jedną noc w programie, by zrobić wymarzoną karierę w mediach, o których wiedzę zdobywała na studiach, i porzucić stanowisko headhuntera w korporacji?
Jeszcze przed programem pokazała się jako pewna siebie, konsekwentna kobieta sukcesu, która może lekko onieśmielać mężczyzn – być może z tego powodu wciąż jest singielką. Świadoma własnych atutów nie miała nic do ukrycia.
Jak poradziła sobie podczas jednej nocy w Big Brotherze?
W programie odnalazła się bardzo dobrze, jak zresztą zapowiadała jeszcze przed jego rozpoczęciem. Otwarta na innych uczestników i wszystkie wydarzenia, świetnie poradziła sobie w trudnej sytuacji podczas pierwszej nocy w Domu Wielkiego Brata. Wraz z Maciejem Borowiczem musiała spędzić noc poza domem, ponieważ oficjalnie do czasu decyzji widzów nie byli jeszcze uczestnikami programu.
CZY WIESZ, ŻE...
Agnieszka oglądała pierwszą edycję Big Brother Polska, mając 9 lat. Już wtedy powiedziała sobie, że kiedyś chce tam być. I chociaż na chwilę udało jej się zrealizować cel.
To właśnie ona przejęła rolę troskliwej koleżanki, która zajmowała się Maćkiem, gdy ten przesadził ze świętowaniem. Uczestnicy bardzo polubili Agnieszkę, a podczas ogłaszania wyników głosowania dziewczyny nie kryły zawodu z powodu decyzji internautów.
Co Agnieszka powiedziała po opuszczeniu Big Brother reality show?Chociaż Agnieszka Raczyńska nie nacieszyła się długo obecnością w programie, to wiązała z nim spore nadzieje. Dla Big Brothera rzuciła solidną pracę w Londynie, a teraz ma zamiar szukać nowego zajęcia w Polsce – w branży marketingowej. Najbardziej jednak żałuje, że tak niewiele czasu spędziła z innymi uczestnikami, bo jako pozytywna i otwarta osoba mocno nastawiła się na fajną przygodę w świetnym towarzystwie. Co powiedziała w wywiadzie po opuszczeniu Domu Wielkiego Brata?
Oczywiście żałuję. Nie wiem, dlaczego przylgnęła do mnie łatka „Damy z Londynu”. Nie jestem żadną damą, a to, że potrafię zachować się stosownie do sytuacji, to chyba nie wada. Jestem bardzo zabawową dziewczyną, ale nie miałam okazji tego pokazać. To była megafajna ekipa, bardzo fajni ludzie. Wiadomo, że chciałabym bardziej ich poznać, liczyłam na fajne znajomości, które zostaną mi po tym programie. Szkoda, że nie miałam czasu bardziej poznać domowników.