W jedenastym odcinku "Azja Express" rywalizacja była zacięta, a stawka wysoka. Immunitet gwarantował zwycięskiej parze udział w finale reality show.
Podczas pierwszej misji - nawiązującej do tradycyjnych zapasów Kushti, uczestnicy wystąpili w bardzo skąpych strojach. Panowie zaprezentowali muskulaturę, a panie kobiece kształty.
Trzy pary wzięły udział w grze o amulet. Marta Wierzbicka i Staszek Karpiel-Bułecka, Michał Piróg i Piotr Czaykowski oraz Joanna Przetakiewicz i Łukasz Jakóbiak mieli szanse przejąć amulety konkurentów. W zadaniu zaplanowany był udział bawołów, zaprzężonych do wozów ze ścigającymi się zawodnikami. Uczestnicy zdecydowali się zająć miejsce zwierząt i sami ciągnęli ciężkie drewniane bryczki. W tej konkurencji szczęście dopisało Joannie i Łukaszowi.
Uczestnicy ocalili bawoły. Mamy komentarz Michała Piróga
Ostatnie zadanie podgrzało atmosferę i tempo wyścigu po najcenniejszy, gwarantujący udział w finale immunitet. Po dotarciu na metę uczestnicy musieli w szaleńczym tempie wykonać jeszcze jedno zadanie. Antoni Pawlicki i Paweł Ławrynowicz pokonali konkurentów i zapewnili sobie miejsce w finale "Azja Express".
Zobaczcie najlepsze fragmenty programu oraz zdjęcia z jedenastego odcinka "Azja Express":