Na stadionie w Sotik zostaną już tylko trzy pary. To nie będzie kolejny etap wyścigu, a przedsmak finału! Prowadząca powita uczestników i ogłosi nowe zasady rywalizacji! Od tej chwili każdy duet zostanie rozdzielony – zawodnicy staną się odpowiednio: ścigaczem i graczem.
Ścigacz wciąż będzie walczył o miejsce w samochodzie, o miejsce do spania, z głodem i zmęczeniem. Gracz natomiast pojedzie dalej, ale już inną drogą. Wsiądzie do matatu razem z pozostałymi graczami oraz prowadzącą i rozpocznie serię zadań, których wykonanie będzie miało wpływ na działania ścigacza. Od tej chwili „Afryka Express” zacznie działać jak mechanizm naczyń połączonych: każdy wynik graczy będzie miał konsekwencję w świecie ścigaczy. Każda pomyłka, każda wygrana, każda sekunda przewagi – zmieni komuś liczbę okrążeń, ciężar na plecach lub kolejność startu.
Pierwsze wyzwanie to quiz o całej dotychczasowej trasie. Wyniki graczy wpłyną na konkretne warunki, w jakich wystartują ich partnerzy w pierwszej misji.
Trasa poprowadzi ścigaczy do Bomet. Na Green Stadium spotkają lokalnych biegaczy, a w kopercie dostaną instrukcje z zadaniami: wypiciem mursik, czyli tradycyjnego sfermentowanego mleka zmieszanego z popiołem oraz wzięcie udziału w sztafecie z rungu – drewnianą pałką, symbolem obrony i odpowiedzialności w kulturze Kalenjin. Po zrealizowaniu misji każdy ścigacz będzie musiał dotrzeć do Narok, do punktu kontrolnego, ale nie sam! Towarzyszem podróży ma zostać przypadkowy przechodzień, którego należy przekonać na wspólną wyprawę w nieznane, aż do kolejnej czerwonej flagi. Szybko okaże się kto najlepiej potrafi wykorzystać swój urok osobisty…
W tym czasie gracze będą walczyć na murawie stadionu. Dostaną zadanie pamięciowe oparte na piłce nożnej oraz spróbują strzelić rzuty karne. Wyniki tych gier ustalą kolejność startu ścigaczy następnego dnia. A przecież w półfinale różnica pięciu minut może zdecydować o zwycięstwie!
Ostatnia misja odbędzie się w Sigona Golf Club pod Nairobi. Na zielonej trawie pola golfowego rozegra się decydująca bitwa! Kto dotrze jako pierwszy na metę półfinału?