Gwiazda, znana przede wszystkim z roli Wonder Woman w licznych filmach DC, we wtorek 18 marca odsłoniła swoją gwiazdę na Hollywoodzkiej Alei Sławy. W uroczystości wzięła udział jej najbliższa rodzina, reżyserka Patty Jenkins oraz zaprzyjaźniony aktor Vin Diesel. Podniosłą atmosferę ceremonii zakłóciły protesty związane z pochodzeniem i politycznymi deklaracjami aktorki.
- Dlaczego ceremonię odsłonięcia gwiazdy Gal Gadot przerwały protesty?
- Gal Gadot z gwiazdą na Hollywoodzkiej Alei Sławy - co powiedziała?
Gal Gadot odsłoniła gwiazdę w Alei Sław. Ceremonię przerwały protesty
Gal Gadot dała się poznać światu jako amazońska księżniczka Diana, która przybyła do znanego nam świata, by chronić go przed złem. W rzeczywistości 39-letnia gwiazda pochodzi z Izraela i od lat angażuje się w działalność społeczną. Od początku konfliktu w strefie Gazy otwarcie wspiera swój rodzimy kraj, za co została uhonorowana m.in. prestiżową nagrodą International Leadership Award przyznawaną przez Ligę Antydefamacyjną za jej działania na rzecz praw człowieka. "Nie możemy milczeć wobec nienawiści" – mówiła w jednym ze swoich przemówień. "Jestem dumna z tego, kim jestem, i chcę, by inni również mieli odwagę mówić własnym głosem."
Kiedy 18 marca odsłaniała swoją gwiazdę w Hollywoodzkiej Alei Sław, na miejscu zjawili się protestujący. Zarówno proizraelscy, jak i propalestyńscy demonstranci zaczęli zakłócać ceremonię. Doszło do przepychanek, a w pewnym momencie musiała interweniować nawet policja, gdy jeden z protestujących zerwał izraelską flagę i próbował uciec. Funkcjonariusze szybko opanowali sytuację, a sama Gadot nie odniosła się do zajść, skupiając się na ważnej dla niej chwili chwili.
Gal Gadot z gwiazdą w Hollywoodzkiej Alei Sław. Wzruszające słowa pod adresem córek
Podczas uroczystości, w której udział wzięła rodzina aktorki, a także reżyserka "Wonder Woman" Patty Jenkins i gwiazdor "Szybkich i wściekłych" Vin Diesel, Gal Gadot podkreślała, jak wielkim zaszczytem jest dla niej odsłonięcie gwiazdy w Alei Sław. W swoim przemówieniu zwróciła się przede wszystkim do czterech córek, które towarzyszyły jej podczas ceremonii.
Nie byłabym tu bez mojej rodziny, moich córek i męża, którzy mnie wspierają każdego dnia. Macierzyństwo to moja najważniejsza rola i największa inspiracja. Wszystko, co robię, robię dla was. Bycie waszą mamą jest największym przywilejem. Pozwalacie mi spełniać moje marzenia i inspirujecie mnie każdego dnia do tego, aby być lepszą. Życzliwą i odważną, jak wy. Mam nadzieję, że jesteście ze mnie dumne– powiedziała wzruszona aktorka.
Po ceremonii Gadot podzieliła się też swoimi emocjami na Instagramie:
- Są w życiu momenty, które wydają się zbyt wielkie, by ująć je w słowa – to jeden z nich. Widzieć swoje nazwisko na Hollywoodzkiej Alei Sławy, w otoczeniu legend, które mnie inspirowały, to coś, czego nigdy sobie nie wyobrażałam. Ta gwiazda to lata ciężkiej pracy, pasji i niezachwianej wiary tylu osób, które mnie wspierały na tej drodze. Moje najszczersze wyrazy wdzięczności dla Patty Jenkins i Vina Diesela. Wasza przyjaźń, wsparcie i wiara we mnie znaczą więcej, niż potrafię wyrazić. A do wszystkich, którzy wspierali mnie w tej podróży - Ta gwiazda jest także dla was - napisała aktorka.
Odsłonięcie gwiazdy w Hollywoodzkiej Alei Sław to kolejny kamień milowy w karierze Gal Gadot, która po sukcesach związanych z "Wonder Woman" i serią "Szybcy i Wściekli", już niebawem pojawi się na ekranach kin jako Zła Królowa w nowej adaptacji "Królewny Śnieżki".
Czytaj też: Gdzie kręcono 3. sezon "Białego Lotosu"? Poznaj prawdziwe lokacje, które zagrały w serialu
Autor: Natalia Hluzow
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images North America