Dominika Wysocka o "Top Model 10"
Dominika Wysocka wygrała jubileuszową edycję "Top Model" w listopadzie 2021 roku. Od tego czasu pracuje w modelingu i nadal studiuje. Program zmienił jej życie. Udział i wygrana w show TVN to dla niej jedna z najlepszych przygód, jakie przeżyła.
Dominika zgłosiła się do "Top Model" dzięki partnerowi, który przekonał ją, aby spróbowała swoich sił. Na casting online wysłała zgłoszenie dosłownie w ostatniej chwili:
Przed programem byłam zwykłą dziewczyną. Studiowałam inżynierię środowiska. Zwykła dziewczyna znad morza. Do programu namówił mnie mój chłopak. Bardzo nalegał, mówił, że ma przeczucie, że to jest 10. edycja i na pewno mi się uda.
Spotkanie na castingu z jurorami było stresujące dla Dominiki. Nerwy towarzyszyły jej podczas rozmowy z Joanną Krupą, Kasią Sokołowską, Marcinem Tyszką i Dawidem Wolińskim:
Nogi, jak z waty. Nie pamiętam prawie nic z tego castingu.
Oglądaj "Top Model" w player.pl >
Metamorfozy według Wysockiej były najgorszą rzeczą. Stres, łzy i niepewność w oczekiwaniu na nową fryzurę kosztowały ją dużo nerwów:
Przepraszam wszystkie osoby, jeżeli kiedyś tak właśnie o nich też pomyślałam. Ja zawsze byłam zażenowana i śmiałam się z osób, które płaczą na metamorfozach. Boże, dlaczego ta laska ryczy? Co jest z nią nie tak? No i co? Kto był największym płaczkiem podczas metamorfoz? Ja!
Dominika marzyła o sesji zdjęciowej na koniu. Niestety podczas zadania spadła na piasek. Nie wszystko poszło, tak jak chciała:
Sesja na koniu okazała się najgorszą. Sesją która najbardziej mi się podobała, to była naga sesja. Dziwne byłoby, gdybym o niej nie powiedziała, bo ją wygrałam. To była moja pierwsza naga sesja w życiu i wyszła cudownie. Naprawdę byłam bardzo zadowolona. Byłam zaskoczona swoją postawą, bo nie krępowałam się.
Top Model: The best of Dominika Wysocka
Dominika Wysoka była bardzo zaskoczona, kiedy zakwalifikowała się do finału 10. sezonu "Top Model". Spodziewała się, że to Kacper Jasieński lub Mikołaj Krawiecki dostaną się do najważniejszego etapu w programie:
Naprawdę nie przypuszczałam ani przez sekundę, że mogę być w finale, i że to może być w ogóle damski finał.
W finałowym odcinku "Top Model" Dominika była przekonana, że wygra Nicole Akonchong, której urodę i osobowość podziwiała od początku w programie:
Koniec końców okazało się, że wygrałam. Moja reakcja całkowicie oddawała moje uczucia i moje zaskoczenie.
Dominika Wysocka określiła udział w "Top Model" jedną z najlepszych przygód, jakie przeżyła w życiu:
Naprawdę jestem przeszczęśliwa, że to ja mogłam wygrać jubileuszową, 10. edycję "Top Model". Było to ogromne zaskoczenie. Patrząc w ogóle teraz na to wszystko, co przeszłam w tym programie, ile tych sesji, wszystkie doświadczenia - to jest szok.
Źródło zdjęcia głównego: TVN