O zwycięstwo w czwartej edycji "Mam Talent!" i 300 tys. złotych w wielkim finale walczyli Mira Art, Anna Dudek, Lena Romul, Olaf Bressa, Marta Podulka, Tomasz Piotrowski, Piotr Karpienia, Sound'n'Grace, Kacper Sikora i Marcin Muszyński.
Finał rozpoczął występ chóru Sound'n'Grace, kóry tym razem zaprezentował utwór gospel. ZOBACZ WYSTĘP
- To, co wy dajecie na scenie jest fenomenalne - chwalił Robert Kozyra. - Tam wznosicie modły do Boga, że Najwyższy nie ma wyjścia i musi wam załatwić główną wygraną!
- Dzięki wam dzieje się święto - powiedziała Agnieszka Chylińska, zwracając się do członków chóru. - Dzisiaj kończy się "Mam Talent!" i zaczyna się wasza wielka kariera w naszym kraju.
- Myślę, że wielki duch bardzo chciał się zamanifestować, ale szukał sposobu jak. Wybrał was! - skomentowała występ Sound'n'Grace Małgosia Foremniak.
Jako drugi wystąpił 14-letni Olaf Bressa. ZOBACZ WYSTĘP
Robert Kozyra stwierdził, że Olaf może być nie tylko showmanem, ale także politykiem. I dodał: "Jesteś rozbrajający! Choć głos cię czasami nie słuchał, to dałeś radę!"
Do mutacji, którą przechodzi Olaf, nawiązała też przewodnicząca jury:
- Tylko u nas mamy wokaliste, który raz ma 13 lat, a raz 33!
- Jest jedna cecha, która cię wyróżnia: niebywała szczerość - powiedziała natomiast Małgosia Foremniak.
Trzeci zaprezentował się Tomasz Piotrowski. ZOBACZ WYSTĘP
- To jest to, co powinienieś robić. Jesteś fenomenalny - oceniła Małgosia Foremniak.
- Nie ośmielę się ciebie krytykować, bo masz takie narzędzia w ręku, że możemy skończyć jak trzy znicze - zażartował Robert, ale wcale nie miał zamiaru krytykować Tomka. - Jesteś dla mnie największym zaskoczeniem temu programu! - stwierdził nawet.
- Chciałabym, żebyś wiedział, że dzisiam ma poczucie, że potrafisz przekonać do siebie nawet bardzo opornego jurora. Ja dzisiaj czuję się absoultnie przekonana do twojej sztuki, twojego talentu - powiedziała Agnieszka Chylińska, nawiązując do półfinałowego wyboru jury, w którym jako jedyna nie głosowała na Tomka (zobacz więcej)
Pierwszą wokalistką, która wystąpiła w finale, była Ania Dudek ZOBACZ WYSTĘP
Robert Kozyra pogratulował Ani odważnego wyboru trudnej piosenki Mariah Carey.
- Trzymałaś głos absolutnie na wodzy w każdym momencie. Wszystko było idealne - dodał.
Małgosia Foremniak zgodziła się z przedmówcą: "To był przepiękny występ. Jesteś jak wykwintne, dojrzewające wino, ale już wiadomo, że to będzie bardzo wysublimowany smak"
- Ja tobie po prostu ufam, jako artystce, jako wokalistce - wyznała Agnieszka Chylińska Ani. - Gratuluję ci dzisiejszego występu.
Następna wystąpiła Lena Romul z piosenką Edyty Bartosiewicz "Ostatni". ZOBACZ WYSTĘP
- Bardzo się cieszę, że wreszcie ktoś sięgnął po polską piosenkę - powiedziała Agnieszka Chylińska. Ale na tym pozytywna ocena Leny się skończyła. - Jest coś takiego w twoim zachowaniu, czego ja nie mogę rozgryźć. Nie wiem, czy ty jesteś tak nadęta, czy jesteś obrażona, że tu jesteś...
- Powiem ci, co tak naprawdę myślę, jaką jesteś artystką - zaczął groźnie Robert. - Absolutnie uważam, że masz głos i jesteś bardzo ciekawą osobą. Gdybyś dostała dobrego nauczyciela, który troszeczkę by cię poprowadził, to naprawdę byłoby świetnie.
- Był to bardzo piękny występ - pochwaliła Magłosia Foremniak. - Twój świat jest bardzo piękny i niebywale wrażliwy.
Nadszedł czas na występ Marcina Muszyńskiego ZOBACZ WYSTĘP
- Ja po całej Polsce szukam kogoś, kto by mi się precyzyjnie wbił w kręgosłup, żeby mi odszedł ból, a pana tutaj mam pod ręką! - zażartował Robert. - Jest pan jedyną osoba w Polsce, której z przyjemnością dałbym się nabrać na niejeden numer.
- Poruszasz się w iluzji, tą iluzją grasz, a to jest chodzenie po cienkiej linii. Niestety, nie przekonałeś mnie Marcinie - stwierdziła Małgosia Foremniak, po której wypowiedzi pojawił się po raz pierwszy "element buuu".
- A ja się nie zawiodłam - powiedziała natomiast przewodnicząca jury. - Brawo, fantastyczny występ.
Jako następny wystąpił Kacper Sikora ZOBACZ WYSTĘP
- Dla mnie to był twój najlepszy występ - powiedziała Agnieszka Chylińska.
- Najważniejsze jest to, że ty bierzesz piosenkę na warsztat i nie powtarzasz jej, ty masz swój własny pomysł. Ty ją przepuszczasz przez siebie, interpretujesz. To jest wielka zaleta - chwaliła Małgosia Foremniak.
- Jestem z ciebie dumny, dlatego, że jesteś genialnym artystą, ale przede wszystkim pochodzisz z moich stron! - podkreślił Robert. - Potrafisz zahipnotyzować, stojąc na scenie.
Kolejnymi finalistami był duet Mira Art. ZOBACZ WYSTĘP
- Ale wy jesteście dynamiczne! Jak wy się zmieniacie, to jest nieprawdopodobne! - chwaliła Agnieszka Chylińska. - Takie rzeczy tylko w "Mam Talent!"
- To był spektakl na najwyższym światowym poziomie - zachwycał się Robert.
- Drogie panie, można byc absolutnym zawodowcem, profesjonalistą, wrażliwcem, artystą... i nie do końca można kupić publiczność. Wiecie, czym można kupić publiczność? - spytała retorycznie Małgosia Foremniak. - Emocjami! A wy to wszystko nam dajecie!
Później zaprezentowała się Marta Podulka ZOBACZ WYSTĘP
- Nie będę ukrywał, że jesteś moją faworytką. Bardzo bym chciał, żebyś wygrała. I chociaż od naszego pierwszego spotkania minęły 4 miesiące, 23 dni, 7 godzin i 18 minut, w dlaszym ciągu cię kocham! - wyznał Robert Kozyra.
- Pokazałaś różne swoje odsłony, ale najbardziej podobała mi się jednak odsłona castingowa. Jesteś troszkę przebrana dzisiaj - powiedziała Agnieszka Chylińska.
- Pokazałaś nam wielowymiarowość swojego talentu, ale pokazujesz też, jaką różną możesz być kobietą - stwierdziła natomiast Małgosia Foremniak.
Jako ostatni podczas finału wystąpił Piotr Karpienia ZOBACZ WYSTĘP
- Ja to bym tak chciała, żebyś był w dżinsach, z gitarą. Pierwszy twój występ był dla mnie takim najbardziej trafionym w twój świat - oceniła Małgosia Foremniak. - Ale myślę, że jesteś artystą, który jest spójny sam ze sobą.
- Lubię, gdy twój głos nie jest przygnieciony takim rozbudowanym aranżem. Dla mnie diamentem był moment, kiedy zostałeś sam - powiedziała Agnieszka Chylińska i stwierdziła, że Piotr źle wybrał utwór.
- Wybór piosenki masakryczny. Fatalnie zaśpiewałeś. Jestem kompletnie zdruzgotany... Żartowałem, żeby ci podnieść trochę adrenalinę! - zażartował Robert. - Szybko nagrywaj płytę, bo już nie mogę się doczekać!
Po występach przyszła kolej na głosowanie widzów i wreszcie na ogłoszenie wyników. Zobaczcie, jak było:
Zobacz wszystkie występy finału czwartej edycji "Mam Talent!"
Finał czwartej edycji "Mam Talent!"
Finał na zdjęciach
Autor: Paulina Lipka
Źródło zdjęcia głównego: Grzegorz Press/TVN