Austin Butler na ustach wszystkich!
Amerykański aktor od premiery filmu "Elvis" w Cannes jest na ustach wszystkich. 31-letni Austin Butler fenomenalnie wcielił się w Elvisa Presleya w najnowszej produkcji Baza Luhrmanna. Jego kreacja zasługuje na najważniejsze laury. Zachwyca wiarygodnością i wrażliwością, a także niebywałą ekranową charyzmą. Jego Elvis pełen jest energii i blasku, a Butler przyprawia o dreszcze, kiedy samodzielnie wykonuje wszystkie piosenki w filmie.
Aktor swoje pierwsze kroki w zawodzie stawiał w produkcjach dla młodzieży, grając w takich serialach jak "Szkolny poradnik przetrwania" czy "Hannah Montana". Za rolę jednego z członków sekty Charlesa Mansona – Texa Watsona w komediodramacie Quentina Tarantino Pewnego razu... w Hollywood (2019) wraz z pozostałą częścią obsady zdobył nominację do Nagrody Gildii Aktorów Ekranowych w kategorii „wybitny występ zespołu aktorskiego w filmie kinowym".
Wymarzony Elvis
Austin Butler poważnie podszedł do roli Elvisa Presleya. Obejrzał niemalże wszystkie nagrania, koncerty i wywiady. Przed aktorem zostało postawione nie lada wyzwanie, ponieważ film opowiada o trzech dekadach z życia artysty. Butlerowi udało się uchwycić drobne zmiany w zachowaniu, a także niesamowity talent i buntowniczą duszę Presleya.
"Byłem we fryzurze i makijażu i zastanawiałem się: 'OK, dziś jest rok 1956, co śpiewał wtedy Elvis, jakie były jego nadzieje, marzenia i obawy? Nie mogłem udawać. Musiałem naprawdę doświadczyć go w pełni takim, jakim był wtedy" — wyznał w rozmowie z USA Today.
Rafał Zawierucha o spotkaniu z Austinem Butlerem
Elvis - polska premiera filmu
W Warszawie odbyła się uroczysta premiera filmu Baza Luhrmanna. Na czerwonym dywanie pojawiły się rodzime gwiazdy, które mogły zobaczyć biografię Presleya. Po seansie zapytaliśmy ich o wrażenia.
Paulina Gałązka dzieli się wrażeniami z seansu "Elvisa"
Daria Ładocha i jej emocje po seansie filmu "Elvis"
Elvis - o czym jest film?
Historia Elvisa Presleya (Butler) zgłębia złożoną, ponad dwudziestoletnią relację Presleya z Parkerem (Hanks), która rozpoczęła się wraz z początkiem bezprecedensowej kariery piosenkarza, na tle ewoluującego krajobrazu kulturowego i końca amerykańskiej niewinności. Kluczowym elementem opowieści jest jedna z najważniejszych i najbardziej wpływowych osób w życiu Elvisa, Priscilla Presley.
Dlaczego warto zobaczyć "Elvisa"? Daria Ładocha odpowiada!