Bartek jest wściekły na Tymona, który nie chce przebadać się dla Stasia. Sonia jest tym załamana, tym bardziej, że okazuje się, że nikt z bliskich nie może być dawcą szpiku dla jej synka, pozostaje więc szukanie dawcy w bazie, a to oznacza długie czekanie. Tymczasem Wojtek jest już przekonany o niewinności Tosi i coraz mocniej podejrzewa o kradzież Tymona. Dowiaduje się, że Tymon ma ogromne długi, które zaciągnął w Anglii. Miał więc motyw. Wojtek boi się teraz, że Tosia mu nie wybaczy. Jednocześnie Paula nie może otrząsnąć się z myśli, że Kuba zamordował Zośkę. Dopiero, kiedy Czesiek zapewnia ją, że Kuba nie ma nic wspólnego ze śmiercią Zośki, Paula czuje, że zachowała się głupio.