Andrzej przywozi rodzącą Kingę do szpitala. Ona w szoku i bólu nieoczekiwanie proponuje mu ucieczkę. Jeszcze może im się udać… Andrzej odmawia. Przekazuje Kingę ratownikom. Sam pozwala się aresztować. Odmawia zeznań.
Andrzej przywozi rodzącą Kingę do szpitala. Ona w szoku i bólu nieoczekiwanie proponuje mu ucieczkę. Jeszcze może im się udać… Andrzej odmawia. Przekazuje Kingę ratownikom. Sam pozwala się aresztować. Odmawia zeznań.