Zuza (Małgorzata Socha) jest rozdygotana tym, jak daleko zabrnęła jej historia z doktorem Sochanem (Ireneusz Czop). Dziewczyna - chcąc pomóc Magdzie (Karolina Nolbrzak), która była molestowana przez terapeutę i szykanowana jako alkoholiczka – zapisała się do niego na leczenie. Chciała udowodnić, że Sochan - uchodzący w środowisku za doskonałego specjalistę w swojej dziedzinie - niszczy życie swoich pacjentek. Terapeuta, choć początkowo dość ostrożny, zaczął być coraz bardziej otwarty względem Zuzy. Na spotkaniach poruszał w niej najbardziej skrywane emocje i wykorzystywał to, żeby coraz bardziej zbliżyć się do niej fizycznie… Aż w końcu zadzwonił do niej i zaprosił na wizytę, w jego prywatnym domu!
Zuza okłamuje Kamila (Kazimierz Mazur), że ma spotkanie z bardzo wymagającym klientem. Mimo strachu, który ją ogarnia – jest zdecydowana, żeby doprowadzić tę sprawę do końca! Dlatego idzie do Sochana! Otwierając drzwi terapeuta patrzy na nią łakomym wzrokiem…
Po południu zdenerwowana Zuza czeka w domu na Kamila. Niebawem przychodzą też Igor (Kuba Wesołowski) i Magda. Zuza puszcza im nagranie z ostatniej sesji terapeutycznej. Słychać, jak Sochan namawia dziewczynę, żeby położyła się na kozetce. Nie zważając na protesty, zaczyna się do niej dobierać… Wszyscy są zszokowani tym, co słyszą. Igor uważa, że to wystarczy, aby skompromitować Sochana i zniszczyć jego karierę. Kamil jest wściekły, że żona oszukiwała go i narażała się tak bardzo…
Nikt jednak nie rozumie dlaczego Zuza tak długo uczęszczała na terapię? Co takiego dawały jej spotkania z Sochanem? Odpowiedzi poznamy w dzisiejszym odcinku "Na Wspólnej"!