Zuza dowiaduje się, że Sylwia znowu zaczęła pić. Na dodatek biologiczna matka Uli twierdzi, że pieniądze na alkohol ma od… Hofferów! Zuza natychmiast jedzie do Ligockiej – od pijanej kobiety dowiaduje się, że pieniądze dostała od Uli. Sylwia jest ordynarna i bezczelna – Zuza wymierza jej siarczysty policzek!!!