W drodze na blok operacyjny Oliwia przekonuje mamę, że nie ma powodów do niepokoju. Iwona stara się zachować zimną krew. Gdy jednak zostaje sama, ze zdenerwowania wybucha płaczem. Ostrowski, nie zważając na protesty Kamila, podejmuje decyzję, że sam przeprowadzi operację. Dzwoni do Ewy i informuje ją, że znalazło się serce dla Oliwii. Hofferowa jest zaskoczona – ma nadzieję, że wszystko co robi Arek jest zgodne z procedurami…
Po całonocnej operacji Ostrowski wychodzi do czekającej Iwony i z uśmiechem ją przytula. Ewa przyjeżdża po ukochanego i zabiera go do domu.
Po zaledwie czterech godzinach snu Arek zbiera się do szpitala. Tłumaczy zaskoczonej Ewie, że musi osobiście sprawdzić co z Oliwią. Hofferowa próbuje mu to wyperswadować. Tłumaczy, że nie może tak bardzo angażować się w sprawy swoich pacjentów. Ostrowski kończy dyskusję oznajmiając, że Oliwia nie jest przypadkowym pacjentem, ale kimś szczególnym.
Arek przeprasza Oliwię, że nie był przy jej wybudzeniu. Z czułością gładząc jej dłoń stwierdza, że jest jego ulubioną pacjentką…
Nicole nie dowierza mężowi, gdy ten oznajmia wieczorem, że wybiera się na uczelnię, aby w spokoju przygotować materiały dla studentów. Między małżonkami dochodzi do sprzeczki. Honorata wybiega za synem i próbuje go zatrzymać. Wie, że znowu idzie grać. Mikołaj prosi mamę, żeby nie wtrącała się w jego sprawy.
Leśniewski po raz kolejny wygrywa sporą sumę w kasynie. Nie chcąc kusić losu, wypłaca wygraną i żegna się z pozostałymi graczami. Adam zapewnia towarzyszy, że Mikołaj jeszcze do nich wróci. Zerkając na nich porozumiewawczo stwierdza, że następnym razem Leśniewski nie będzie miał tyle szczęścia…
Podczas śniadania Honorata robi synowi przytyki, tak jednak, aby Nicole nie zorientowała się, o czym mowa. Gdy po chwili dziewczyna wychodzi do drugiego pokoju, Roman rozsierdzony ostrzega Leśniewskiego, że to, co robi, może mieć fatalne konsekwencje i że powinien w końcu zacząć się leczyć. Nicole przez przypadek słyszy te słowa. Jest wściekła, że nikt nie powiedział jej wcześniej, co się dzieje.
Mikołaj uświadamia żonie, że przy obecnej passie jest w stanie spłacić ich dług w ciągu kilku miesięcy. Tłumaczy, że dość ma mieszkania kątem u rodziców i dodaje, że jego żona zasługuje na lepsze życie. Zaprzecza jakoby był hazardzistą. Nicole żąda, żeby w takim razie natychmiast skończył z graniem.
Po powrocie z pracy Honorata zastaje małżonków w jak najlepszej komitywie. Na osobności Nicole wyznaje teściowej, że Mikołaj obiecał jej skończyć z hazardem. Honorata ostrzega ją, że to może być tylko wybieg. Nicole jest jednak dobrej myśli.
Mikołaj dostaje telefon od Adama, który mówi mu, że na przyszły tydzień zaprosił do gry bardzo zamożnych gości. Kusi Leśniewskiego możliwością naprawdę wysokiej wygranej. Ten jednak stanowczo odmawia udziału w grze...
Ksawery martwi się, że Olaf pójdzie do więzienia. Kubicki nie ukrywa przed chłopcem, że może się tak stać. Na osobności wyznaje Marcie, że bardzo boli go świadomość, że może ich stracić na długie lata. Nie chce jednak skazywać jej na życie w oczekiwaniu na jego powrót. Zdaje sobie sprawę, że po dziesięciu latach spędzonych za kratami, będzie już innym człowiekiem. Konarska ze łzami w oczach zapewnia go, że niezależnie od wszystkiego zawsze będzie go kochała.
Olaf przyjeżdża do Otwocka i zaczepia Bareckiego – jednego z kumpli Rogalskiego. Młody mężczyzna był świadkiem tragicznego zdarzenia w pociągu. Kubicki próbuje ruszyć jego sumienie, lecz Barecki oznajmia mu wprost, że nie obchodzi go jego los.
Po południu w mieszkaniu Marty zjawiają się policjanci. Olaf zostaje aresztowany w związku z próbą wpłynięcia na świadka.
Żbik mówi Marcie, że sąd postanowił nałożyć sankcje na Olafa, ponieważ próbował zastraszyć Bareckiego, na co podobno są świadkowie. Stwierdza, że w tej sytuacji jego szanse na wybronienie się, są znikome. Darek oznajmia, że rozważa rezygnację z obrony Kubickiego…